Wróciłam z całą rodziną w piątek późnym wieczorem z
nad Morza Czarnego. Wspaniały urlop, który mi się marzył od
kilku lat. Przez dwa tygodnie byłam w zgodzie z naturą.
Podziwiałam piękno Czarnomorskiego Wybrzeża Bułgarii. Ciepłe
morze, wyżywienie wspaniałe, pogoda prawie 40 stopni,
bezchmurne niebo no i oczywiście liczne atrakcje przygotowane
przez Biuro GAMA ze Skierniewic. Polecam wszystkim wybierającym
się na urlop skorzystanie z bardzo dobrej oferty wakacyjnej.
Podziwiałam organizację i wyczucie gospodarzy.
Odpoczęłam, naładowałam akumulatory i jestem gotowa do pracy.
Upragniony urlop 2012
5 sierpnia 2012, 23:42z cyklu WSPANIALI TARNOGÓRZANIE
5 sierpnia 2012, 23:41Spotkałam się niedawno ze Stowarzyszeniem -"Zmieniamy
życie na lżejsze. Naturalnie, z Adrianem Lukoszkiem". Podjęliśmy
wspólne działanie na płaszczyźnie zdrowotnej. Bohater, którego
słowa zamieszczam poniżej będzie brał udział we wszystkich
akcjach, które będę organizować i współorganizować dla „zdrowia
i urody”. Jestem zachwycona jego podejściem do życia jak i
ludźmi, którzy z nim tworzą nurt – „Bądźmy ludźmi dla
Ludzi”. Utożsamiam się z tą grupą ludzi wielkiego serca dla
drugich.
„Kochani, od ponad dwóch lat dzielę się z Wami swoim
sukcesem. Na co dzień odbieram setki maili i telefonów z
Waszymi pytaniami, troskami jak i sukcesami dotyczącymi mojej
diety. Cieszę się Waszym sukcesem,
zacząłem zastanawiać się ile ton zbędnych kilogramów
zrzuciliście dzięki mojej diecie?. Napisałem książkę pt.
"Tajemnica Adriana", w której opisuję moje zmagania z
nałogami, przedstawiłem w niej zarys mojej diety, dzielę się
również moimi doświadczeniami. Moje motto "Bądźmy ludźmi
dla ludzi", pchało mnie znacznie dalej. Polskie media, które
pokazały w swoich programach mój sukces, pomogły mi dotrzeć
do tysięcy ludzi i zarazić ich chęcią dbania o siebie w sposób
naturalny.
To działa! Osoby, które uwierzyły, że można, cieszą się
dziś lżejszym, zdrowszym życiem. Są naprawdę szczęśliwi.
Niektórzy z nich, Ci którym też się udało postanowili mi w
tym pomóc. Coraz częściej prosicie o kontakt osobisty,
rozumiem to i w miarę możliwości, odwiedzałem poszczególne
osoby na spotkaniach indywidualnych czy też wspólnych. Z czasem
zauważyłem, że jest bardzo duże zapotrzebowanie na wspólne
spotkania w poszczególnych rejonach Polski i nie tylko. Długo
zastanawiałem się jak temu sprostać, jakie rozwiązanie będzie
najlepsze? Sam nie sprostał bym wszystkim potrzebom. Doszedłem
do wniosku, że potrzebujemy wspólnie uczestniczyć w zmienianiu
naszego życia na lżejsze. Projekt, dzięki któremu, będziemy
mogli częściej się spotykać, wspierać i cieszyć Waszymi
sukcesami w walce z otyłością.
Miło mi poinformować, że na początku lipca, Sąd zarejestrował
Stowarzyszenie "Zmieniamy życie na lżejsze. Naturalnie, z
Adrianem Lukoszkiem". Siedzibą stowarzyszenia jest moje
rodzinne miasto Tarnowskie Góry, wychodząc naprzeciw Waszym
oczekiwaniom, na terenie kraju powstaną placówki terenowe
naszego stowarzyszenia, które będą miejscem wspólnych spotkań
mojej skromnej osoby z Wami. Już wielu z Was osiągnęło wielki
sukces, pozbywając się zbędnych kilogramów, dzięki mojej
diecie. Dlatego postanowiłem, organizować raz do roku uroczystą
oficjalną galę, na której będziemy prezentować Wasze
sylwetki, abyście mogli pokazać, że naturalnie, można zdrowo
zmienić swoje życie na lżejsze. Do zobaczenia!
Chciałbym podziękować telewizjom : TVN, TVN 24, TVS, TVP1,
TVP2, POLSAT, TTV, TVP Katowice i wszystkim telewizjom których
nie wymieniłem. Gazetom : "Takie jest życie!", "Życie
na gorąco", "Zdrowie", Gwarek oraz całej Grupie
Bauer. Dziennikarzom: Joannie Frydrych, Agnieszce Mrożek, Marcie
Kupiec, Adamowi Sierakowi, Aleksandrze Ratajczak. Dziękuję Wam
za ogromną pomoc. Wiem i jestem święcie przekonany, że bez
Waszej pomocy, moja pomoc innym była by znikoma.
Pozdrawiam Adrian”
63 dni o których pamiętać trzeba
5 sierpnia 2012, 22:09Po raz kolejny zamieszczam wiersz Kronikarza Andrzeja, który
z wielką miłością opisuje wydarzenia te większe i mniejsze z
życia codziennego.
Mam wieki szacunek dla Jego twórczości.
Bardzo lubię poezję i prozę. Sama też w wolnych chwilach piszę.
63 DNI BOHATEROWIE WARSZAWY
1 SIERPNIA to dzień
w kalendarzu i w historii zapisany
dla bohaterów Warszawy
Walczyli o każdą ulice
skwer i dom
dziś ich wspominamy Powstańców Warszawy
gdzie oni są ?
Bronili stolicy sercem
kurz i pył wdzierał się w oczy 63 dni walczyli
nie dostali pomocy
sił im dawała ona OPASKA BIAŁO CZERWONA
Dziś po nich szacunek i chwała
na zawsze została
Warszawa dziś w słońcu się mieni
to ONI ZA NIĄ POWSTAŃCY GINĘLI
O WAS BOHATEROWIE
wiersz piosenki każdy pozostał WIELKI
O NICH pamiętać nam żyjącym trzeba
TYM co zginęli daj Boże Nieba
kronikarz Andrzej
450 lat herbu Tarnowskich Gór
24 lipca 2012, 01:01Rozbudowa Portu Lotniczego w Pyrzowicach
21 lipca 2012, 15:1119.07.2012r. byłam gościem uroczystości otwarcia
bazy technicznej Katowice Airport wraz z płytą postojową i
drogą kołowania. Impreza odbyła się w nowym hangarze
przeznaczonym do obsługi technicznej statków powietrznych.
Najpierw wszyscy uczestnicy musieli przejść odprawę security w
Terminalu A. Później przyjechał po nas autokar w celu
przewiezienia wszystkich gości do nowego hangaru, gdzie znajduje
się obsługa techniczna statków powietrznych. Atmosfera przemiła,
wspaniali gospodarze, no i oczywiście zaproszeni goście. Miło
mi było spotkać znajomych, którzy nadają rozwój gospodarczy
Województwa Śląskiego. Otwarciu towarzyszyła wystawa śmigłowców,
symulatorów oraz wozów bojowych straży pożarnej.
Program artystyczny przygotowany przez gospodarzy wprowadził
wszystkich we wspaniały klimat. Gwiazdą wieczoru była Patrycja
Markowska, Grzegorz Markowski oraz Urszula. Poczułam się wyjątkowo,
a zabawa z gwiazdami polskiej muzyki była niesamowita i nie do
opisania.
Dzień Wolności Podatkowej
13 lipca 2012, 00:59W tym roku Dzień Wolności Podatkowej przypadł na 21.06.2012, a to oznacza, że 171 dni w tym roku pracowaliśmy wyłącznie na podatki i inne obciążenia !
Czyli nasze państwo zabiera nam aż 47% owoców naszej pracy.
Pytam co się dzieje z tak olbrzymią kwotą?
Kiedyś, w Średniowieczu, czasach wielkiego ucisku, panowie pobierali od swoich poddanych dziesięcinę czyli 10%.
Jak nazwać obecne czasy, kiedy zabiera nam się prawie 50% naszego dochodu?
Gdzie idą tak ogromne pieniądze, skoro mamy tak wielki deficyt budżetowy?
c.d. Kolej do Lotniska
13 lipca 2012, 00:5830.05.2012 i 14.06.2012 jako emerytowany projektant układów torowych wBiurze Projektów Kolejowych w Katowicach przedkładam do połączenia kolejowego łączącego Miasto Katowice z lotniskiem Pyrzowice swoje uwagi:
1. Bezspornym faktem jest, że wymogiem Unii Europejskiej jest połączeniekolejowe między Miastem a lotniskiem. Unia nie określa trasy.
2. Budowę połączenia kolejowego rozważa się od co najmniej 20 lat, zanim Polska znalazła się w Unii. Ciągle brakowało uzasadnienia ekonomicznego i środków. Wielokrotne podejścia i opracowywane koncepcje przez różne jednostki projektowe nie wyszły poza papier. Co się
z tym stało. Nie wiadomo.
3. Po przyznaniu Polsce i Ukrainie Euro 2012 PKP intensywnie przystąpiono do działania projektowego w zakresie budowy połączenia licząc się nawet z tym, że na Stadionie Śląskim będą się odbywać mecze piłkarskie w ramach Euro.
4. Wybrany został wykonawca prac projektowych i podpisana umowa na kwotę (podobno) 52 mln zł plus VAT. Jeżeli została podpisana umowa, to dokumentacja powinna zgodnie z PRAWEM BUDOWLANYMzostać wykonana i przekazana inwestorowi z wszystkimi niezbędnymi uzgodnieniami w terminie umownym. Jeżeli wierzyć prasie, że tylko do jednego obiektu kompleksowej dokumentacji projektowej wniesiono 4500 uwag i 12 zarzutów i za dotychczasowe opracowania wystawiono faktury na ponad 35 mln zł. Budzi to szereg wątpliwości. W naszej smutnej rzeczywistości najłatwiej wydaje się cudze pieniądze (czytaj podatnika), a w szczególności gdy polska kolej jest zadłużona na wiele miliardów złotych. Tłumaczenie, że Unia sfinansuje budowę połączenia jest dziecinne gdyż nie informuje się opinii publicznej iż Unia ma środki ze składek od swoich członków, w tym również i z Polski a część kosztów musi pokryć z polskiego budżetu.
5. Koszt wybranego wariantu tzw. Zielonego ma wynieść ok. 1,5 mld zł przy planowanej budowie dwudziestokilometrowego odcinka nowych torów. Daje to ok. 75 mln za l km. Wydatki te obciążą aktualny budżet, a w przyszłości nigdy się nie zwrócą. Dodatkowo podatnik będzie płacił za ich utrzymanie. Takie są realia w ruchu pasażerskim. Nie jest tajemnicą, że Urząd Marszałkowski dopłaca niemałe kwoty dla Śląskich Kolei Regionalnych.
6. W dotychczas uszczegółowionych wariantach projektowych tras pominięto wykorzystanie istniejących torów na trasie dawnej linii nr 182 Tarnowskie Góry - Zawiercie. A kolej szczególnie lubi Piekary, lansując warianty tras przez to miasto.
7. Właściciele nieruchomości na preferowanej trasie przez PKP utracą to, co otrzymali w spadku po przodkach.
W świetle powyższego nasuwają się wnioski:
1. Zaniechać kontynuacji prac projektowych z trasami przez Piekary, Bobrowniki i Ożarowice rozliczając poniesione wydatki z konsorcjum.
2. Podsumować ile dotychczas wydała PKP na różne opracowania projektowe (w tym dla konsorcjum) oraz poniesione nakłady przez Urząd Marszałkowski w Katowicach.
3. Zlecić kompleksowe studium wykonalności i kosztów budowy połączenia Katowice z Pyrzowicami w dwóch wariantach: przez Zawiercie i Tarnowskie Góry. Wybrany wariant stanowiłby podstawę projektu budowlanego i wykonawczego. Byłby to wariant tańszy o co najmniej 1 miliard zł i do zrealizowania w czasie o wiele krótszym.
4. W nowych inwestycjach kolejowych nie powinno uczestniczyć konsorcjum firmy Poyry Infra i DB international, gdyż 4500 uwag tylko do samego raportu nie świadczy dobrze o tej jednostce projektowej.
5. Ze strony PKP o wyborze jednego z wariantów powinny decydować osoby z dużą praktyką kolejową oraz wiedzą ruchową, a w szczególności ekonomiczną, aby nie narażać Skarbu Państwa na nieuzasadnione wydatki.
Opracował
emerytowany projektant układów torowych w Biurze Projektów Kolejowych w Katowicach