Zaproszenie - Uniwersytet III Wieku

Zapraszam na kolejny wykład Pierwszego Tarnogórskiego Uniwersytetu III Wieku 13.12.2011r. (wtorek) do „Mechanika” ul. Sienkiewicza 23 na godz. 17.00. Wykład ” Stop dla raka skóry” poprowadzi lekarz dermatolog Marzena Dychus - Ludyga .
Gośćmi specjalnymi będą Policjanci w ramach akcji „Zdrowy-Bezpieczny Senior”.

Dla wszystkich słuchaczy przygotowana jest niespodzianka.

Barbórka

To szczególny dzień w naszej rodzinie. Świętujemy Barbórkę, jak również urodziny mojego brata. Wspaniałe chwile. Jeżeli mówi się o Barbórce, to należy wspomnieć bohaterkę tego wydarzenia.

Tradycyjnie czwartego grudnia co roku obchodzona jest Barbórka na Śląsku - święto górników. Oprócz świeckiego górniczego charakteru jest także ten religijny, związany z patronką górników - św. Barbarą.

Św. Barbara żyła na przełomie III i IV wieku. Tradycja podaje, że urodziła się w Nikomedii (dzisiejsza Turcja), w bogatej rodzinie pogańskiej. Była jedynaczką, na której narodziny rodzice bardzo czekali. Odznaczała się wielkimi zdolnościami i niespotykaną urodą. Jej ojciec, Dioskur, był gorliwym poganinem pragnącym uchronić córkę nie tylko przed zgubnym wpływem zepsutej młodzieży, ale także przed chrześcijaństwem. To był powód, dla którego zbudował wieżę, w której zamknął swoją córkę.

Do Barbary przychodzili najróżniejsi nauczyciele, aby przekazać jej swoją wiedzę. Był wśród nich chrześcijanin, który zapoznał dziewczynę ze swoją religią. Po tym uwierzeniu w Chrystusa, Barbara potajemnie przyjęła chrzest z rąk swego nauczyciela. Postanowiła od razu, że do śmierci będzie żyć w czystości, dla Jezusa.

Niestety nie zdołała ukryć swej wiary. Dioskur dowiedział się i zaczął prześladować córkę. Przeklinał ją, złorzeczył, bił, a nawet groził śmiercią. Jednak nie przemogło to Barbary, która nie opuściła prawdziwej wiary. Ojciec nie mógł znieść swojej córki i jej nowej religii. Wydał ją Rzymianom jako chrześcijankę. Barbara nie chciała porzucić swojej wiary, co spowodowało, że torturowano ją, a w końcu skazano na śmierć. Umarła jako męczennica z rąk własnego ojca. Zabił ją w 306 roku, w czasach prześladowań za rządów cesarza rzymskiego Maksymiana Dazy.

Tradycja mówi, że Barbara uciekła przed ojcem i schroniła się w skale, która w cudowny sposób miał otworzyć się przed nią. Jednak wydał ją pastuch, którego owca weszła do tej skały.

Święta Barbara jest czczona jako święta dziewica i męczennica. Jest patronką: górników, umierających, budowniczych, a także obok św. Floriana, strażaków i artylerzystów (patronka dobrej śmierci) . W tradycji katolickiej przedstawia się ją jako księżniczkę zamkniętą w wieży. Jej atrybutami są: palma męczeństwa, kielich, czasami wieża. Czasami ma także strusie, lub pawie jajo, jeden, lub dwa miecze, monstrancję i lwa u stóp.

W prawosławiu przedstawia się ją ubraną w czerwone, bogato zdobione szaty. W ręce trzyma krzyż. Na głowie ma koronę, albo wianek, nałożoną na ciemne, długie, kręcone włosy, które spadają na ramiona. Niekiedy w ręce trzyma zwój z napisem: "Wszechmocny Panie, Jezusie Chrystusie, daj każdemu chrześcijaninowi, czczącemu dzień mego męczeństwa, aby do jego domu nie zawitała żadna choroba lub inne nieszczęście".

Bardzo istotną sprawą jest fakt kultu św. Barbary , który wywodzi się z Kościoła Parafialnego Piotra i Pawła w Tarnowskich Górach. Znajduje się w nim preambuła nadająca kult Świętej, jak również powstanie Bractwa Św. Barbary. To jest bardzo ważna sprawa, którą będę starała się zgłębiać i przybliżać wszystkim czytającym bloga. Zapraszam do Kościoła Parafialnego i zwrócenia uwagi na Kaplicę mojej patronki. Będąc tam można poprosić ją o wstawiennictwo we wszystkich sprawach.

Wykorzystałam materiały pochodzące z serwisu Cerkiew.pl.

Dzień otwarty SP nr 3

W sobotę 3.12 bardzo wcześnie wstałam ponieważ Piotr i Pawełek o godz. 8.00 musieli być już w szkole nr 3. Wraz z innymi dziećmi występowali dla rodziców z programem już bożonarodzeniowym. Bardzo dobry pomysł bycia razem z rodzicami w szkole. Jak zwykle nauczyciele z uczniami wspaniale przystroili szkołę i tym samym stworzyli przemiłą atmosferę świąteczną.

Śląska Barbórka, III Zjazd Baś, Barbórek i Barbar

Jak zwykle wspaniali ludzie pomogli mi w wielkim przedsięwzięciu dla naszego regionu.

Gościnny Radzionków w tym roku był gospodarzem III Zjazdu Baś, Barbórek i Barbar. Przyjemnością dla mnie było to, że sala Centrum Kultury „KAROLINKA” w Radzionkowie wypełniona  po brzegi. Cieszyłam się, że przybyli na uroczystość Przewodniczący Sejmiku Śląskiego Andrzej Gościniak, Pani Starosta Powiatu Tarnogórskiego Lucyna Ekkert,  v-ce Prezydent Miasta Piekary Ślaskie Zenon Przywara, Przewodniczący Rady Miejskiej w Radzionkowie Bernard Skibiński.

Na początku byłam przerażona, ponieważ jeden z gości uroczystości stracił przytomność. Dzięki pracownikowi Karolinki, który reanimował poszkodowanego nie doszło do tragedii. Byłam pod wrażeniem kompetencji i bardzo szybkiej akcji reanimacyjnej. Gdy karetka pogotowia przybyła, chory już był prawidłowo zaopatrzony. Dziękuję dyrekcji i pracownikom. Jedna z osób mi powiedziała ciekawe zdanie „ może dzięki temu, że ten Pan był na Barbórce wśród ludzi - to miał mu kto pomóc?” Zastanowiłam się i uspokoiłam, ponieważ nasze życie jest pełne niespodzianek.

TVP nagrała całość. Muszę przyznać, że dzięki „Małemu Śląskowi” oraz Bernadecie Kowalskiej z przyjaciółmi przeżyliśmy ponad 2 godziny wspaniałej zabawy. To było wielkie Śląskie Święto. Najlepsze to było, że najmłodszy występujący miał może 3 lata- kominiarczyk z tatą kominiarzem. Posłuchaliśmy dobrej godki z dowcipem oraz pośpiewaliśmy wspólnie z Bernadetą i innymi wykonawcami. Takim niewątpliwym też filarem była Miejska Orkiestra Dęta z Kalet.

To jest normalne na Śląsku - dobry humor i śpiew idą w parze. To trzeba pielęgnować. Nie można pozwolić, aby nasza dziedzictwo i wkład w rozwój Polski był niezauważany i marginalizowany.

Dziękuję wszystkim mediom, które podchwyciły temat i reklamowały całość, Dziękuję Karolince, Miastu Radzionków, Miastu Piekary Śl., Naszemu Starostwu Tarnogórskiemu, konsultantkom firmy AVON, które ufundowały podarunki wszystkim Basiom  oraz firmie Derco - Med z Tarnowskich Gór.

Dla mnie to był znowu zastrzyk energii do dalszych działań.

Centralna Oczyszczalnia Ścieków

Dzisiejszy dzień, to szczególny w historii naszego miasta. Miałam wielką przyjemność brać udział w przekazaniu do eksploatacji Centralnej Oczyszczalni Ścieków w Tarnowskich Górach mieszczącej się na obrzeżach naszego miasta. Wspaniały obiekt. Wszystkim gratuluję - tym którzy inwestowali, jak i tym którzy pomagali zdobywać środki. Musze powiedzieć, że obiekt jest na miarę XXI wieku. To są już niezaprzeczalne fakty.

W swoich prelekcjach dotyczących mojego autorskiego programu „Zdrowa Gmina XXI Wieku” pokazywałam tego typu obiekty z innych miejscowościach w Polsce, bądź mieszczące się w UE. Obecnie mogę powiedzieć, że Gmina Tarnowskie Góry powoli kwalifikuje się do miana „Zdrowej Gminy…”, nie mniej należy powiedzieć, że tylko brakuje jeszcze spójności z opieką zdrowotną na miarę XXI wieku. Tu należałoby trochę popracować. Jestem przekonana, że obecne trendy naszych władz są dobre. Tylko należy im trochę dopomóc, każdy w miarę możliwości i kompetencji.

Jeszcze raz GRTULUJĘ, GRATULUJĘ, GRATULUJĘ. Życzę dalszych sukcesów.

Nowy Biuletyn Koalicji

105. urodziny Stefanii Zacharskiej

Piątek 25.11.2011r. był bardzo pracowity. Od rana spotkania z ludźmi potrzebującymi pomocy, a o 15.00 wspólnie z władzami miasta i powiatu udaliśmy się na 105 urodziny Pani Stefanii Zacharskiej. Przemiła uroczystość. Jedno co trzeba stwierdzić to, to że Pani Stefania jest przepełniona wielką miłością do ludzi. Życiorys bardzo ciekawy. To przedziwna historia Polki, która pochodzi ze Stanisławowa. Trudne dzieje Polski. Mnie szczególnie bliskie są Kresy Wschodnie, ponieważ mój wujek Ojciec Ludwik Wrodarczyk zginął śmiercią męczeńską w Okopach na Wołyniu. To też ciekawa historia bardzo bolesna dla naszej rodziny.

Powracając do Pani Stefanii, to muszę stwierdzić, że to spotkanie mnie ucieszyło i sprawiło wielką przyjemność. W tym dniu również nasz Pan Burmistrz obchodził 50 lat życia. Również złożyłam gratulacje i życzenia dalszych sukcesów. Sobota i niedziela przebiegła na spotkaniach z rodziną i przyjaciółmi. Miłe chwile.

strona :  1 |  2 |  3 |  4 |  5 |  6 |  7 |  8 |  9 |  10 |  11 |  12 |  13 |  14 |  15 |  16 |  17 |  18 |  19 |  20 |  21 |  22 |  23 |  24 |  25 |  26 |  27 |  28 |  29 |  30 |  31 |  32 |  33 |  34 |  35 |  36 |  37 |  38 |  39 |  40 |  41 |  42 |  43 |  44 |  45 |  46 |  47 |  48 |  49 |  50 |  51 |  52 |  53 |  54 |  55 |  56 |  57 |  58 |  59 |  60 |  61 |  62 |  63 |  64 |  65 |  66 |  67 |  68 |  69 |  70 |  71 |  72 |  73 |  74 |  75 |  76 |  77 |  78 |  79 |  80 |  81 |  82 |  83 |  84 |  85 |  86 |  87 |  88 |  89 |  90 |  91 |  92 |  93 |  94 |  95 |  96 |  97 |  98 |  99 |  100 |  101 |  102 |  103 |  104 |  105 |  106 |  107 |  108 |  109 |  110 |  111 |  112 |  113 |  114 |  115 |  116 |  117 |  118 |  119 |  120 |  121 |  122 |  123 |  124 |  125 |  126 |  127 |  128 |  129 |  130 |  131 |  132 |  133 |  134 |  135 |  136 |  137 |  138 |  139 |  140 |  141 |  142 |  143 |  144 |  145 |  146 |  147 |  148 |  149 |  150 |  151 |  152 |  153 |  154 |  155 |  156 |  157 |  158 |  159 |  160 |  161 |  162 |  163 |  164 |  165 |  166 |  167 |  168 |  169 |  170 |  171 |  172 |  173 |  174 |  175 |  176 |  177 |  178 |  179 |  180 |  181 |  182 |  183 |  184 |  185 |  186 |  187 |  188 |  189 |  190 |  191 |  192 |  193 |  194 |  195 |  196 |  197 |  198 |  199 |  200 |  201 |  202 |  203 |  204 |  205 |