Moi drodzy byłam wczoraj na Sejmiku Śląskim. Po przeżyciu
szczytu arogancji i chamstwa nie będę mówić. Ja wszystko
przetrzymam. Co mnie nie zabije to mnie wzmocni. Broniłam
naszych uzdrowisk, które od pięciu lat wspieram najpierw jako
Radna sejmiku a teraz jako Poseł RP. Czuję się zobowiązana
wydać OŚWIADCZENIE w tej bardzo ważnej sprawie:
W związku z tym, że wczoraj przegłosowana na Sejmiku Województwa
Śląskiego, a wcześniej podjęto decyzje
uchwałami 1201, 1202, 1203, zarządu Sejmiku Urzędu Marszałkowskiego
Województwa Śląskiego o zbyciu udziałów w Rabce - Zdroju, Górkach
Wielkich i Goczałkowicach – Zdroju - wbrew zakazowi
Ministerstwa Zdrowia w sprawie komercjalizacji i prywatyzacji
szpitali, który to zakaz został zapowiedziany już w programie
z 2014 , oświadczam, że nadal obowiązuje zakaz komercjalizacji
i prywatyzacji uzdrowisk i szpitali, podyktowany ochroną zdrowia
obywateli dorosłych i dzieci. Art. 68 Konstytucji RP mówi jasno
i wyraźnie – obywatel ma prawo do ochrony zdrowia. W
przypadku, gdy wszystkie szpitale i uzdrowiska zostaną
sprywatyzowane, ogromna część obywateli straci prawo do
leczenia i do ochrony zdrowia. Jest naszym moralnym obowiązkiem
sprzeciwienie się dzieleniu społeczeństwa na tych lepszych, którzy
mają prawo do ochrony i reszty, której się tego prawa odmawia
z powodu braku pieniędzy.
Za wyjątkowo perfidny pomysł uważam prywatyzowanie uzdrowiska
dla dzieci. Dzieci, bez względu na status majątkowy rodziny,
powinny być otoczone szczególną opieką państwa.
Urząd Marszałkowski, ostoja PO, swoimi decyzjami zdradza swój
program polityczny – zero rodziny, zero dzieci, zero myślenia
obywatelskiego.
Oświadczam – to jest skok na kasę, nie podyktowany warunkami
finansowymi czy kondycją placówek. Od lat 90. obserwujemy
doprowadzanie dobrze funkcjonujących podmiotów gospodarczych do
upadku, tylko po to, by mógł je po jak najkorzystniejszej cenie
zakupić inwestor. Dotyczy to także placówek zdrowia. A jeśli
nie dotyczy, to należy zapytać Marszałka i jego służby
finansowe, kontrolujące uzdrowiska podległe Marszałkowi,
dlaczego spokojnie i bez wyciągania konsekwencji patrzono na
fatalne zarządzanie społeczną własnością. Za złe zarządzanie
są współodpowiedzialni rządzący politycy, zarządcy szpitali
i uzdrowisk, zatem należałoby zapytać, gdzie byli w tym czasie
kontrolerzy NIK-u, gdzie jest osławiony Urząd Skarbowy i
jeszcze parę innych podmiotów mających w obowiązkach nadzór
nad właściwym rozporządzaniem mieniem państwowym.
PiS zapowiedział zakaz komercjalizacji i prywatyzacji szpitali
już w programie w 2014 r. Projekt przepisów w tej sprawie
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło w połowie stycznia. (…)-
donosiła katowicka Gazeta Wyborcza w lutym br., dodając: Śląsk
nie jest wyjątkiem. Także samorządy w innych regionach rozważają
przekształcenia w szpitalach. Bo kiedy PiS uchwali już swoje
prawo, nie będzie odwrotu. Trzeba będzie spłacać szpitalne długi,
a na to nie mamy pieniędzy - mówi Marek Wójcik ze Związku
Powiatów Polskich – mogli się dowiedzieć czytelnicy
katowickiej Gazety Wyborczej w lutym 2016.
Chciałoby się zapytać Pana Wójcika: to jak zarządzaliście,
że nie macie pieniędzy?
Skąd te długi? I dlaczego na czas nie reagowano, albo inaczej:
kto ma w tym interes, żeby te długi były jak największe?
O Rabkę walczę od 2013 roku i od 2013 roku nikt sytuacji nie
uzdrowił. Alarmowałam wielokrotnie kolejnych Marszałków o
degrengoladzie w uzdrowisku, pytałam, pytałam, pytałam.
Kilkanaście interpelacji. Odpowiedź brzmi: prywatyzujemy. Nikt
nie podjął prób naprawy i uzdrowienia, nikt, bo nikt nie chciał
uzdrowić uzdrowiska. Dlaczego? Najlepiej odpowiedzą na to
pytanie pracownicy kolejnych prywatyzowanych placówek, nie tylko
szpitalnych.
Walka o uzdrowiska
28 czerwca 2016, 01:01Spotkanie Stowarzyszenia w gliwickim Instytucie Onkologii
27 czerwca 2016, 23:00Dzisiaj bardzo pracowity dzień. Najpierw spotkanie w Instytucie Onkologii w Gliwicach członków stowarzyszenie na Rzecz Utworzenia Śląskiego Instytutu Onkologii. Jak zawsze miłe spotkanie w dobrym towarzystwie. Zmieniamy nazwę po udanej batalii o odrębność finansową od centrali. Dziękuję wszystkim, którzy dołożyli wszelkich starań, aby nasze marzenia się spełniły dla dobra mieszkańców regionu - pacjentów.
Rocznica jednostki AGAT
27 czerwca 2016, 01:01Niedawno przyjechałam z jubileuszowych obchodów w ramach 5-lecia Jednostki Wojskowej AGAT, który odbyły się w Teatrze Muzycznym w Gliwicach. Wielką przyjemnością dla mnie sprawił mi, jak zawsze występ moich przyjaciół z OBERSCHLESIEN. Dziękuję. Po występie nyło miłe spotkanie z przyjaciółmi. To jest dobre i pozytywnie nakręcające. Dziękuję Dowódcy Jednostki Wojskowej AGAT płk. dypl. Sławomirowi Drumowiczowi za zaproszenie. Marcel i Michał zawsze potrafią wprowadzić również w dobry humor.
Polecam na upały
26 czerwca 2016, 01:01Polecam na upały.
Wywiad w "Nowinach Zabrzańskich"
21 czerwca 2016, 22:20Zapraszam do lektury wywiadu, który ukazał się w
"Nowinach Zabrzańskich
Kontrole CBA w Urzędach Marszałkowskich
21 czerwca 2016, 22:18Kilka dni temu obiegła Polskę wieść medialna o zmasowanej
kontroli 16 urzędów marszałkowskich w kraju. Oczywiście
najbardziej interesująca dla mieszkańca regionu jest kontrola w
Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego. Dla mnie,
jako byłej radnej Sejmiku, szczególnie. Urząd Marszałkowski
Województwa Śląskiego nie chciał zgodnie z prawdą odpowiadać
na moje interpelacje dotyczące inwestycji unijnych.
Interpelacje i odpowiedzi Marszałków znajdą Państwo na
stronie Urzędu Marszałkowskiego – jest to naprawdę interesujący
materiał. Moje pytania zbywano odpowiedziami o dużym stopniu ogólności,
co oznacza, że do meritum nie wnosiły one nic. Pytania o
kontrole wewnętrzne również mniej lub bardziej elegancko
zbywano.
Już jako Poseł RP pytałam o Kartę ŚKUP – odpowiedź z KZK
GOP była autopromocją władz i wspaniałego programu, wbrew
opinii klientów KZK GOP. Zwłaszcza tych, co stoją po parę
godzin w kolejkach. Doniesienia prasowe o kontroli w KZK GOP w
związku z Kartą ŚKUP były zatrważające, ale pominięto je
milczeniem. A to jedynie wierzchołek góry lodowej.
Młyny Boże mielą powoli - nie dostałam satysfakcjonujących
odpowiedzi na złożone interpelacje, teraz przyniesie mi je CBA.
Czekam równie cierpliwie, jak cierpliwie oczekiwałam na pisma
kolejnych marszałków.
Zapewne będę, wraz z Państwem, świadkiem rozwiązania i tego
problemu, którego w urzędzie marszałkowskim nie chcieli widzieć.
Firmy należące do żony wicemarszałka województwa śląskiego
Mariusza Kleszczewskiego otrzymały 300 tys. zł dotacji z
funduszy unijnych. W urzędzie marszałkowskim problemu nie
widziano. O czym też donosiły media.
Redaktor Dziennika Zachodniego, Weronika Grychtoł, precyzuje, co
chce zobaczyć CBA:
„ Przyjrzą się jak wydano unijne dotacje i sprawdzą oświadczenia majątkowe marszałków. CBA jednocześnie rozpoczęło dziś kontrole wydatkowania środków unijnych w 16 urzędach marszałkowskich w kraju. Szczególnemu badaniu CBA będą podlegać programy, w których beneficjentem są same Urzędy Marszałkowskie, czyli chodzi o te pieniądze z programów unijnych, które urząd marszałkowski przyznawał sam sobie, sam je realizował i później sam rozliczał. Kontrole obejmują m. in. przestrzeganie prawa zamówień publicznych, dotrzymywanie harmonogramu realizacji projektu, weryfikację zmian w projekcie i poprawności dokonywania płatności. Akcja CBA nie dotyczy jedynie urzędów. Biuro zamierza dokładnie przyjrzeć się osobom odpowiedzialnym za podział unijnych pieniędzy od etapu podjęcia decyzji o dofinansowaniu projektu, aż do płatności.” (Czytaj więcej: http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomosci/katowice/a/katowice-cba-w-slaskim-urzedzie-marszalkowskim,10118328/.
Zakończenie roku akademickiego w tarnogórskim UIIIW
18 czerwca 2016, 01:01Jak pachną lipy to już wiadomo, że zbliża się koniec roku szkolnego. Wczoraj uczestniczyłam w zakończeniu UIIIW w Tarnowskich Górach, którego jestem współtwórcą. 10 lat temu utworzyłam Pierwszy Tarnogórski UIIIW wspólnie z WSZiA w Opolu oraz Tarnogórzaninem prof. Janem Miodkiem. Takie połączenie zapewniało wysoką kadrę naukową. Sprawiała mi ta działalność wielką przyjemność. Niestety pełnione funkcje najpierw od 2010 roku Radnej Sejmiku Śląskiego, a obecnie Posła na Sejm RP sprawiły, że prawie 5 lat temu połączyliśmy dwa uniwersytety tarnogórskie. Dziękuję Magdalenie Latacz i Stanisławie Szymczyk za zrozumienie i życzliwość. Razem można więcej. Życzę wszystkim dobrych wakacji.