Zapraszam na koncert z okazji Dnia Kobiet do Opery Śląskiej
2 marca 2015, 02:01Integracyjny Turniej Szachowy o Puchar Sedlaczka
1 marca 2015, 00:40W wykwintnej atmosferze Restauracji SEDLACZEK 21.03.2015r.
został rozegrany Integracyjny Turniej Szachowy o Puchar
Sedlaczka. Miałam przyjemność patronować wydarzeniu, które
jest mi bardzo bliskie. Oczywiście jak zwykle ufundowałam
Puchar Fair Play. Tak jak zawsze Pan Tadeusz Bobecki całość
zorganizował przy głównym wspierającym- Leokadii i Henrykowi
Wójcik. Zwyciężcą turnieju został mistrz FIDE Jacek Szwed.
Puchar Fair Play otrzymał Grzegorz Majcher. Obaj są z Katowic.
Info na :
http://www.chessarbiter.com/turnieje/2015/ti_653/
Debata Górnicza z udziałem Andrzeja Dudy
21 lutego 2015, 01:28Dnia 19 lutego 2015 r. w Katowicach odbyła się debata górnicza
z udziałem kandydata Prawa i Sprawiedliwości na Prezydenta RP
Andrzeja Dudy.
REWELACJA! Dla Śląska nowe możliwości rozwojowe na miarę XXI
wieku.
Andrzej Duda Prezydentem dla rozwoju Polski i Polaków.
Nagrody dla biznesu i sportu Prezydenta Bytomia rozdane
21 lutego 2015, 01:27Gala Biznesu i Sportu w Bytomiu jak zwykle wspaniała i w
dobrym stylu.
Dobrze, że są firmy, które nadają ton w regionie. Przyjemnie
widzieć jak gospodarka się rozwijają i właściciele są
nagradzani.
Dobrze, że jest hala sportowa w TG
21 lutego 2015, 01:25Otwarcie Hali Sportowej w TG, było prawie przez 30 lat
oczekiwane. Można by pisać książki.
Dobrze, że w TG mamy miejsce, gdzie można uprawiać sport.
Mecz otwarcia Hali też w dobrym stylu. Zawsze można krytykować,
że coś nie tak, ale trzeba wiedzieć kiedy, kogo i za co. A
hala jest wporzo
Poparcie dla kandydatury Andrzeja Dudy - karta podpisów
16 lutego 2015, 21:21W związku z prośbami mieszkańców udostępniam kartę do zbierania podpisów poparcia kandydatury Andrzeja Dudy na Prezydenta RP. Wypełnione karty proszę dostarczyć na mój adres: Barbara Dziuk, Tarnowskie Góry, ul. Legionów 17/6. Gdyby nie było nikogo w domu proszę o wrzucenie przesyłki do skrzynki na listy z nr 6.
Otwarcie Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR w 1945 r.
14 lutego 2015, 02:01Dzisiaj w Radzionkowie otwarto Centrum Dokumentacji Deportacji
Górnoślązaków do ZSRR w 1945 r. , upamiętniające wywózkę
kilkudziesięciu tysięcy osób. Powstało ono w budynku dawnego
dworca kolejowego, który w ostatnich latach został gruntownie
wyremontowany. Pomocy w stworzeniu ekspozycji udzieliły śląskie
samorządy.
W upamiętnienie wywózki Górnoślązaków włączyło się aż
29 samorządów, które przyjęły stosowne uchwały oraz udzieliły
tej inicjatywie wsparcia merytorycznego i finansowego.
Wystawa w Centrum dokumentuje deportacje kilkudziesięciu tysięcy
mieszkańców Górnego Śląska do pracy przymusowej w Związku
Radzieckim. Deportacje i inne prześladowania miejscowej ludności
w tym okresie określane są mianem Tragedii Górnośląskiej.
Wydarzenia te ze względów politycznych do 1989 r. były tematem
zakazanym.
Gdy w styczniu 1945 r. na Górny Śląsk wkroczyła Armia
Czerwona, wypierająca oddziały niemieckie, mieszkańcy tych
ziem traktowani byli przez Sowietów jak i późniejsze władze
PRL jako Niemcy, doświadczając licznych represji, w tym gwałtów
i mordów. Rozpoczęła się też akcja masowych zatrzymań,
najwięcej było ich w rejonie Bytomia, Zabrza i Gliwic. Pod groźbą
sądu wojennego wezwano wszystkich mężczyzn w wieku od 17 do 50
lat do stawienia się do prac porządkowych. Opornych
doprowadzano siłą.
W obozach przejściowych badano przynależność zatrzymanych do
organizacji nazistowskich, służbę w Wehrmachcie lub polskim
podziemiu niepodległościowym. Pierwsze transporty na Wschód
ruszyły w marcu 1945 r. Podróż w bydlęcych wagonach –
nazywanych na Śląsku „krowiokami” - trwała nawet
kilkadziesiąt dni. Część deportowanych nie przeżyło
transportu.
W obozach na Wschodzie Ślązacy więzieni byli w bardzo trudnych
warunkach – w barakach, z głodowymi racjami żywnościowymi,
ograniczonym dostępem do wody pitnej i bez opieki medycznej.
Sprzyjało to epidemiom, które dziesiątkowały deportowanych.
Pierwsi Górnoślązacy wrócili do domów latem 1945 r. Wielu z
nich w krótkim czasie zmarło. Według różnych szacunków, na
Wschód wywieziono od 30 do 90 tys. mieszkańców Górnego Śląska
Mój dziadek Franciszek Kieras miał szczęście w nieszczęściu
wraz z 4 przyjaciółmi został wywieziony spod „bojtnery”
(kopalni Bytom) na wschód i tylko dzięki sile woli udało im się
uciec i wrócić do domu.
Tyle z historii. A teraz kilka zdań o dzisiejszej uroczystości,
która utwierdziła mnie w obecnych standardach praktykowanych
przez rządzącą koalicję PO-PSL i RAŚ na Śląsku polegająca
na fałszowaniu i przemilczaniu niewygodnych faktów
historycznych. Tak jak w obchodach 70. rocznicy wyzwolenia obozu
w Oświęcimiu nie zaproszono nikogo z rodziny rotmistrza
Pileckiego, natomiast bez problemu znalazło się miejsce dla
wnuka komendanta obozu Auschwitz Rainera Hoessa. Podobnie było
dzisiaj; mnie wnuczkę jednego z wywiezionych, pełniącą funkcję
Radnej Sejmiku Śląskiego z okręgu obejmującego Radzionków,
który uchwalił rok 2015 Rokiem Tragedii Górnośląskiej, również
nie zaproszono na obchody. Jednak pomimo tego faktu postanowiłam
wziąć udział w tym wydarzeniu. Nie tylko mnie to dotyczy,
wiele innych osób też zostało na zewnątrz namiotu, w którym
odbyła się część oficjalna. Pewnie osoby zaproszone zasłużyły
się w sposób szczególny dla powstania tej instytucji, a może
ich rodziny zostały dotknięte wywózką tak jak moja. Potraktuję
to jako niedopatrzenie organizatorów, jednak niesmak pozostanie.
Na dzisiejszych uroczystościach w Radzionkowie czułam się jak
na wiecu politycznym PO. Przykre jest to, że w tą tragiczną
uroczystość prymitywnie wepchnięto kampanię prezydencką
kandydata PO, partii, która funduje nam kolejna tragedię śląską,
nie wahając się strzelać w kierunku strajkujących górników.