To, że Donald Tusk jest wybitnym politykiem, nie jest niespodzianką dla nikogo, ale chociażby spotkanie w Bytomiu pokazało jak wielkiego formatu to przywódca.
Wręcz zadziwiające było to, że praktycznie nikt z oponentów (a na nasze spotkania może wejść każdy, więc i tacy przyszli), nie był w stanie zaskoczyć go pytaniem. Z każdej potyczki słownej wychodził zwycięsko.
*
Przed spotkaniem przez kilka dni związkowcy górniczy nawoływali się w sieci, by przyjść na to spotkanie (i starać się je rozwalić). Już na samym początku zostali „ustawieni” przez Tusk, który przypomniał ile kopalń zostało zamkniętych za naszych rządów, a ile (o wiele, wiele więcej) za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Nikt już później tego wątku nie podnosił.
*
Gdy trzeba było, Donald potrafił zażartować - jak po wypowiedzi pana, który wręczył mu 65 (!!! ) wersję własnego programu gospodarczego, którą przygotował i którą ocenił jako już za doskonałą. Tusk zapytał, czy kolejne 70 i 80 wersje także mu dostarczy.
*
Gdy trzeba był twardy, jak wobec wypowiedzi kobiety, która (w mocno teatralny sposób) wystąpiła z jednoznacznie rosyjskim przekazem, który miał przekonać do tego, by nie przeszkadzać putinowskiej dyktaturze.
*
Także klarownie wytłumaczył dwóm młodym chłopakom (chyba otumanionym rosyjską propagandą), którzy spytali go dlaczego uważa, że Trump jest prorosyjskim politykiem. Prosto i klarownie wskazał, że nie uważa, ale wie, że Trump pracuje dla Rosji i że gdyby wygrał ponownie wybory, USA nie byłyby już w NATO, a Polska byłaby w niezmiernie dużym niebezpieczeństwie.
Potrafił także poprosić swoich zwolenników o umożliwienie zabrania głosu człowiekowi, który krzyczał przez większość spotkania. Ten - zdumiony i przerażony faktem, że dostał mikrofon - zaczął się jąkać, trzęsły mu się ręce, nie był w stanie nic sensownego odpowiedzieć.
***
„Ja tu jestem po to, żeby nikt nikomu w Polsce nie mówił: >zamknij się<".
To cytat z bytomskiego spotkania, który utkwi nam w pamięci

JUŻ NIE MA MIEJSCA DLA PORZĄDNYCH LUDZI ani w PiS-ie, ani wśród ich wyborców…
*
Od soboty myślę, jak odnieść się do tej tragedii, bo przecież milczeć na ten temat nie można…
Mikołaj jutro skończyłby 16 lat…
*
Jakie są fakty..?
Przed laty nastolatek padł ofiarą molestowania seksualnego. Jego matka zgłosiła ten fakt policji, winny został aresztowany, skazany przez sąd, przebywa w więzieniu. Tak powinno być.
Po latach ktoś z propagandystów PiS-u odkrywa, że mama ofiary jest posłanką opozycji. A przestępca pracował w urzędzie (nie był wcale politykiem, ani rozpoznawalną postacią).
I choć to matka doprowadziła do skazania winnego, rozpoczęła się chamska nagonka, z zupełnie idiotycznym przekazem, że Platforma Obywatelska chroni pedofilów…
Usłużne rządowi media grzeją to, podając dane, które pozwalają na zidentyfikowanie ofiary. Minister Czarnek w TVP Info nie krytykował dziennikarzy (? ) ujawniających dane ofiary, natomiast kontynuował absurdalne ataki na „środowiska lewico-liberalne”, które miały ukrywać pedofili …
*
Do jakiego łajdactwa można się posunąć…?
Dlaczego to robią?
Czy chcą odsunąć uwagę od złodziejstw, których dokonują codziennie ?
A może starają się odwrócić uwagę od faktu, jak utrudniane jest rozliczenie pedofili w Kościele?
Chłopak odbiera sobie życie, a oni udają, że nic się nie stało.
Dziennikarze, którzy brali udział w nagonce i ujawnili jego dane, nie zostali zwolnieni. Minister Czarnek nie został zdymisjonowany…
*
Ja zawsze staram się szanować inne poglądy, nawet rozumieć tych, którzy głosowali na PIS. Ale jeśli Czarnek pozostaje w rządzie, a ci, którzy doprowadzili do śmierci chłopaka dalej pracują w mediach…
… to nikt, kto zagłosuje na PIS nie będzie mógł sobie powiedzieć, że jest porządnym człowiekiem.

Różnorodność województwa śląskiego (krajobrazowa, historyczna, tożsamościowa, językowa etc.) jest jego wielkim atutem!!!
Oczywiście, tak jak my - osoby z Górnego Śląska, oczekujemy od mieszkańców Polski poszanowania poczucia odrębności, tak samo powinniśmy szanować tożsamość Zagłębiaków, mieszkańców Częstochowy, Beskidu Żywieckiego i innych części województwa.

*

Nazwa „województwo śląskie” nie oddaje jego różnorodności i charakteru.
Ale - „województwo śląsko-małopolskie” to o wiele gorszy pomysł. Gdyby szukać nazwy precyzyjnej, musiałaby ona brzmieć „górnośląsko-zagłębiowsko-częstochowsko-małopolskie”.
Wyszedłby koszmarek.
A mieszkańcy innych regionów Polski zapytaliby nas, czy nie mamy większych problemów…

Zniesienie absurdalnego wymogu, aby przychodnia przyszpitalna znajdowała się w tej samej dzielnicy, co szpital jest bardzo proste.
Ustawa, którą przygotowałem zajmuje 1/3 strony. Można ją uchwalić - jeśli będzie taka wola większości parlamentarnej - już w styczniu.

Jeśli PiS-owi nie podoba się, że to projekt mojego autorstwa, niech przygotuje swój.
I go uchwali.

Coraz więcej osób, w tym młodych ludzi, potrzebuje pomocy psychicznej, dlatego świetnie, że przy powiatowym szpitalu powstało Centrum Zdrowia Psychicznego.
Gratulacje dla prezesa szpitala za to, że w tych trudnych czasach nie przestaje myśleć o rozwoju.

Zapraszam serdecznie !!!
Naszym gościem będzie Tadeusz Zwiefka, nadal bardzo lubiany dziennikarz z wieloletnim doświadczeniem w TVP (kiedyś ceniło się pracujących tam ludzi...).
W ostatnich latach poseł Platformy Oywatelskiej (wcześniej trzy kadencje w PE, obecnie w Sejmie RP).
Spotkanie oczywiście otwarte (niektóre ugrupowania boją się takich ... )

Nie będziemy zmieniać Konstytucji z ugrupowaniem, które łamie ją od 7 lat. Rosyjskie majątki można zajmować bez zmian w Konstytucji. A reguła wydatkowa zabezpiecza naszą przyszłość.
Skoro potrzeba środków na uzbrojenie, zrezygnujmy z absurdalnych wydatków, takich jak budowa lotniska w Baranowie.