Tydzień zaczął się bardzo sympatycznie (obstawiam, że zakończy się podobnie ). W Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach przyznane przez Prezydenta RP odznaczenia, z rąk wojewody śląskiego odebrali - Marek Kandzia, Prezes Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej (uhonorowany Krzyżem Kawalerskim) i wójt Krupskiego Młyna Jan Murowski, który otrzymał Złoty Krzyż Zasługi.

Gdyby ktoś nie wiedział, to informuję, że materiały wyborcze podlegają ochronie prawnej. Warto dodać, że dwaj panowie, którzy 5 lat temu zniszczyli w Sowicach baner Przemka Olesia zostali za to skazani przez sąd na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata (to bardzo surowy wyrok). A monitoring w TG jest dość szeroko rozlokowany...
Dedykuję to tym, którym banery wyborcze przeszkadzają - niszcząc banery kandydatom nie zaszkodzicie (sympatia zawsze jest po stronie atakowanych), a sami możecie mieć duże problemy.
Do wycięcia mojej twarzy na Osadzie Jana, to nawet z humorem podchodzę, domyślając się, że chyba komuś bardzo zależało na posiadaniu w domu mojej podobizny Nie wiem, czy zdążę ten baner wymienić przed wyborami, póki co jest w takim stanie, że można sobie przy nim zrobić zdjęcie (do czego zachęcam, hehe). Dziś zrobiłem sobie tam fotkę z córką.

"Rzeczy niemożliwe załatwiamy od ręki, na cuda trzeba troszkę poczekać" - mógłbym powiedzieć podsumowując udane starania o dotację dla Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej na dokończenie wniosku o wpisanie tarnogórskich obiektów na Listę UNESCO.
W maju dostałem pismo od Prezesa Stowarzyszenia z informacją, że potrzebują oni środków na opracowanie do końca roku ( ) Planu Zarządzania Miejscem Światowego Dziedzictwa - to dokument niezbędny do złożenia wniosku, który Polska ma oficjalnie wysłać do paryskiej siedziby UNESCO w styczniu przyszłego roku. Potem nastąpi ok. półtoraroczny czas weryfikacji wniosku, więc eksperci UNESCO zapytają o ów Plan Zarządzania, którego póki co nie ma. Prezes SMZT poinformował mnie, że Stowarzyszenie potrzebuje ponad 100 tys. złotych (których nie ma) i stara się o dotację w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Szczerze powiedziawszy byłem pełen obaw, że prace SMZT pójdą na marne, bo bardzo trudno jest pozyskać środki rządowe w ciągu roku budżetowego (wiadomo, że budżety przygotowuje się z pewnym wyprzedzeniem). Ale lubię wyzwania, a poza tym, to najważniejsza sprawa dla promocji Tarnowskich Gór, więc zabrałem się do roboty. Przede wszystkim były spotkania i korespondencja z Minister Kultury i Dziedzictwa Małgorzatą Omilanowską i jej współpracownikami, ale także zainteresowanie tematem Ministra Spraw Zagranicznych Grzegorza Schetyny i Marszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
I udało się! Na początku października Stowarzyszenie otrzymało od Narodowego Instytutu Dziedzictwa umowę regulującą przekazanie 120 tys. złotych na sporządzenie niezbędnego dokumentu. A ponieważ SMZT nie czekało na tę decyzję, tylko prace już prowadziło, mamy pewność, że wszystko uda się zrobić na czas.

Jak zwykle w połowie października w kierunku nauczycieli płyną słowa pełne życzliwości i wdzięczności. Niewątpliwie szczere, bo przecież wszyscy mamy świadomość, że wszystko, co udaje nam się w życiu osiągnąć swój początek ma w szkolnych ławach.
Dziś byłem na powiatowych obchodach Dnia Edukacji Narodowej (w CKŚ w Nakle Śląskim), a wczoraj na miejskich obchodach tego święta w Miasteczku Śląskim. Przy okazji tej uroczystości oddano do użytku nową część szkoły podstawowej – budynek z kilkoma klasami oraz salę gimnastyczną. Gratuluję inwestycji władzom Miasteczka i społeczności szkoły! I cieszę się, że to kolejny obiekt sportowy w naszym powiecie, który powstał ze sporym dofinansowaniem ze strony Ministerstwa Sportu i Turystyki.

W imieniu własnym oraz Marszałka Województwa Śląskiego serdecznie zapraszam na obchody Wojewódzkiego Dnia Seniora, które odbędą się we wtorek 20 października.
Obchody będą składały się z dwóch części - sesja poranna, odbędzie się w Parku Śląskim w Chorzowie. W jej czasie planowana jest m.in. nauka udzielania pierwszej pomocy, spotkanie i ćwiczenia z mistrzem olimpijskim Władysławem Kozakiewiczem, występ Chóru Pieśni i Tańca „Śląsk”, a także wiele innych atrakcji. Po południu w Muzeum Śląskim w Katowicach planowana jest konferencja i dykusja panelowa.
Przy tej okazji pozwolę sobie na parę zdań nt. polityki senioralnej. We wrześniu Sejm przyjął ustawę o osobach starszych. Ustawa wprowadza do polskiego systemu prawnego pojęcia osoby starszej, czyli takiej, która ukończyła 60. rok życia oraz polityki senioralnej, zdefiniowanej jako ogół działań organów administracji publicznej oraz innych instytucji, które realizują zadania i inicjatywy kształtujące warunki godnego i zdrowego starzenia się.
Z kolei 1 października w Sejmie miało miejsce pierwsze posiedzenie Obywatelskiego Parlamentu Seniorów. Do uczestnictwa w nim zaproszeni zostali reprezentanci środowisk seniorów w tym: Uniwersytetów Trzeciego Wieku (także pani prezes tarnogórskiego UTW), Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów oraz przedstawicieli gminnych rad seniorów. Pomysł corocznego Prlamentu Seniorów był inicjatywą ówczesnej Marszałek Sejmu Ewy Kopacz. Pani premier Ewa Kopacz często podkreślała, że mądra polityka prorodzinna oznacza także solidarność międzypokoleniową, czyli także działania na rzecz osób starszych i znajdowało to odzwierciedlenie w naszych działaniach.
A ruch Uniwersytetów Trzeciego Wieku to na prawdę fenomen w Polsce, zasługujący na wielki podziw i szacunek.

Dziś pierwszoklasiści w Szkole Podstawowej nr 3 w Tarnowskich Górach, w tym moja córeczka Jagoda, mieli pasowanie na ucznia. A przed nim przedstawili program artystyczny, zadziwiająco świetny, jak krótki czas jaki mieli na jego przygotowanie.
W ogóle jestem zachwycony tym, jak Jagoda uwielbia szkołę, nawet lubi robić zadanie domowe. Ciekawe, po kim to ma?

Po ostatnim posiedzeniu Sejmu weekend spokojny, w większości z dziećmi. Wczoraj miałem przyjemność wręczyć nagrodę laureatowi konkursu "Kolory Europy, kolory Śląska", który organizowałem z europosłem Markiem Plurą. Wygrał sympatyczny, młody człowiek z Zabrza.
Ponadto sesja fotograficzna mojej córki Jagody w pięknych wnętrzach nowej siedziby "Studia Tańca MK" Marzeny Kobryń
Dziś odpust w Kaletach-Miotku, a poza tym spokojnie i leniwie.
Ale to co najważniejsze zacznie się za chwilę, na Stadionie Narodowym. Znowu pewnie trochę zdrowia się straci przed telewizorem, ale taka dola kibica... Ale mam nadzieję i wiarę, że za 90 minut będziemy bardzo radośni.