Dziś pierwszoklasiści w Szkole Podstawowej nr 3 w
Tarnowskich Górach, w tym moja córeczka Jagoda, mieli pasowanie
na ucznia. A przed nim przedstawili program artystyczny,
zadziwiająco świetny, jak krótki czas jaki mieli na jego
przygotowanie.
W ogóle jestem zachwycony tym, jak Jagoda uwielbia szkołę,
nawet lubi robić zadanie domowe. Ciekawe, po kim to ma?
Pasowanie na uczniów
13 października 2015, 20:42--- napisz do Autora bloga --- --- zobacz profil Autora na Facebooku ---
Weekend (jeszcze) spokojny
11 października 2015, 20:40Po ostatnim posiedzeniu Sejmu weekend spokojny, w większości
z dziećmi. Wczoraj miałem przyjemność wręczyć nagrodę
laureatowi konkursu "Kolory Europy, kolory Śląska",
który organizowałem z europosłem Markiem Plurą. Wygrał
sympatyczny, młody człowiek z Zabrza.
Ponadto sesja fotograficzna mojej córki Jagody w pięknych wnętrzach
nowej siedziby "Studia Tańca MK" Marzeny Kobryń
Dziś odpust w Kaletach-Miotku, a poza tym spokojnie i leniwie.
Ale to co najważniejsze zacznie się za chwilę, na Stadionie
Narodowym. Znowu pewnie trochę zdrowia się straci przed
telewizorem, ale taka dola kibica... Ale mam nadzieję i wiarę,
że za 90 minut będziemy bardzo radośni.
--- napisz do Autora bloga --- --- zobacz profil Autora na Facebooku ---
Skutecznie dla Śląska
7 października 2015, 22:38
--- napisz do Autora bloga --- --- zobacz profil Autora na Facebooku ---
Jeszcze o wizycie Marszałek Kidawy-Błońskiej
2 października 2015, 22:10Pozwolę sobie wspomnieć raz jeszcze o tej wizycie, bo to jednak niecodzienna sytuacja, że Marszałek Sejmu, a więc druga osoba w państwie, przyjeżdża rozpocząć czyjąś kampanię wyborczą. Jestem z tego oczywiście bardzo dumny. Po wizycie Marszałek miałem wiele telefonów, a wszyscy podkreślali, jak bardzo ciepła i serdeczna to osoba. Można powiedzieć, że nie pasuje do polityki.
*
Małgorzata i jej mąż kilka razy bywali już w Tarnowskich Górach w poprzednich latach, mieliśmy okazję spotykać się prywatnie w naszym mieście i teraz także poprosiła mnie, aby jej pobyt miał taki właśnie, powiedzmy "półprywatny" charakter. I tak było, choć oczywiście nie dało się obejść bez dyskretnej obecności oficerów BOR-u. A ponieważ rano dowiedziałem się, że Kidawa-Błońscy przyjadą do mnie pół godziny wcześniej, był czas na spacer po Krakowskiej, herbatę w "Sedlaczku" (gdzie dołączyła moja rodzina) i sympatyczne rozmowy z tarnogórzanami.
*
Marszałek Sejmu ma oczywiście dobrze zorganizowanych współpracowników, więc kiedy jedzie do jakiegoś miasta, dostaje informacje o tym, co się w nim ostatnio działo. Kiedy więc siedzieliśmy przy herbacie w "Sedlaczku" usłyszałem: "A burmistrz Tarnowskich Gór, to chyba musi być zadowolony, że ma takiego posła, jak ty - obwodnica miasta ,kolej do Pyrzowic, same dobre rzeczy dla miasta udało się zapewnić". Aby nie psuć nastroju, uchyliłem się od odpowiedzi...
--- napisz do Autora bloga --- --- zobacz profil Autora na Facebooku ---
Podsumowanie roku rządów Ewy Kopacz
1 października 2015, 22:10Pozwolę sobie też przytoczyć kilka zdań z wczorajszej wypowiedzi Ewy Kopacz: "To był rok spełnionych obietnic. Jednej rzeczy, której bardzo chciałam, nie udało mi się osiągnąć - chciałam zmienić polską politykę, zmienić relacje miedzy rządem a opozycja i doprowadzić do tego, by w Polsce była możliwa normalna debata na argumenty, a nie ciągła kłótnia i wojna. Ręka, która wyciągałam do opozycji, zawisła w próżni. Nie było woli dialogu wtedy, nie ma jej też teraz. Szkoda. Polskę zmieniać na lepsze jest lepiej razem niż przeciwko sobie. Stając na czele rządu zadałam sobie pytanie: 'co jest dziś najważniejsze dla Polski?' To z jednej strony bezpieczeństwo Polski, a z drugiej nadrabianie dystansu, który dzieli nas od Zachodu. Nie ma żadnego powodu by Polacy żyli gorzej niż Europejczycy. Deklaracje, które złożyłam i politykę, którą prowadziłam, podporządkowałam temu celowi. Mamy dorównać do na najlepszych. Musimy prowadzić mądrą politykę europejską - udało nam się to. Musimy budować nasza wiarygodność, zwiększać zaufanie naszych partnerów, wzmacniać atrakcyjność Polski dla inwestorów - to też nam się udało. Dzięki takiej polityce Polska jest dziś bezpieczniejsza. Nikt nie może mi zarzucić, że nie dotrzymałam słowa danego Polakom. Raport z tego co się udało - to ponad 30 projektów, które wpłynęły i wpłyną na poprawę jakości życia Polaków. W ciągu ostatnich 8 lat udało nam się poprawić znacząco infrastrukturę, zmieniliśmy obraz Polski. Teraz nadchodzi czas by do zmian, które widzimy, dołączyć zmiany w życiu Polaków. Wyzwaniem jest nie tylko bogatsza Polska, ale przede wszystkim bogatsi Polacy. Chce w tym miejscu za 4 lata powiedzieć: 'mówiłam, ze Polacy będą więcej zarabiać i zarabiają'."
PS.
To kolejny raz, gdy Platforma Obywatelska dotrzymuje słowa. W wyborach do Parlamentu Europejskiego w maju 2014 r. obiecywaliśmy 300 mld zł dla Polski w nowej perspektywie środków europejskich. Prawie wszyscy mówili, że to nierealne. Uzyskaliśmy prawie 350 mld.
--- napisz do Autora bloga --- --- zobacz profil Autora na Facebooku ---
Na sesji rady powiatu
30 września 2015, 21:07Radnych interesowała m.in. kwestia odpadów zalegających na terenach prywatnych, pytał o to także po sesji dziennikarz TG Stacji. Odpowiedziałem, że wojewoda śląski podziela interpretację prawną, że przejmie te odpady jako "spadkobierca" Zakładów Chemicznych po ich wykreśleniu z KRS - u i zapewne chętnie umożliwi ich wykorzystania dla jakiegoś pożytecznego celu. Takim pożytecznym celem może być zagęszczenie półpłynnych odpadów, które zalegają teraz na terenach Skarbu Państwa. Wydaje się, że chociaż wszyscy już wiemy jak przystąpić do realizacji ostatniego etapu likwidacji tychże odpadów.
W odniesieniu do budowy obwodnicy i kolei do Pyrzowic nawiązałem do pytania, które zadał mi radny Krzysztof Łoziński, podczas mojego ostatniego udziału na sesji rady powiatu. Pytał on mnie mianowicie jak rada powiatu może pomóc w realizacji tych zadań. Tak się składa, że akurat jest doskonały moment dla takiej pomocy. W sprawie budowy obwodnicy miasta, GDDKiA rozpoczyna prace projektowe, związane z oceną środowiskową, uzyskaniem pozwolenia na budowę itp. Wydaje się, że akurat rada powiatu mogłaby być organem starającym się koordynować działania, które doprowadzą do tego, aby przebieg drogi był optymalny. Prosiłem przewodniczącego rady i radnych, aby w nieodległym czasie zaprosili przedstawiciela GDDKiA, jak również zwrócili się do okolicznych samorządów, które zainteresowane są jaki przebieg będzie miała obwodnica Tarnowskich Gór.
Bardzo podobnie ma się sytuacja w przypadku budowy kolei - zadanie to przewidziane jest do realizacji z udziałem środków europejskich z programu, w ramach którego odbędzie się zamknięty konkurs dla projektów, które są wpisane w kontraktach regionalnych, tak jak budowa kolei do Pyrzowic jest wpisana w programie „Śląsk 2.0”. Redaktor z TG Stacji zapytał mnie wczoraj, czy w takim konkursie można nie wygrać,?Odpowiedziałem, że z informacji jakie mam od Wiceministra Infrastruktury i Rozwoju wiem, że ministerstwo obawia się, czy będzie wystarczająca liczba projektów, żeby wydać wszystkie pieniądze w tym programie, więc jeśli tylko będzie gotowy dobry projekt, spełniający wszystkie wymogi, pieniądze na to będą i kolej będzie budowana. Na przegraną można zapracować, tylko w ten sposób, że nie zostanie przygotowany projekt. Także więc tutaj też widzę dużą rolę lokalnych samorządów w zmobilizowaniu Polskich Linii Kolejowych (które prowadzą już prace przedprojektowe), aby na czas były gotowe z realizacją tego zadania. Mam nadzieję, że wsparcie w tej sprawie będziemy mieli ze strony samorządu wojewódzkiego.
--- napisz do Autora bloga --- --- zobacz profil Autora na Facebooku ---
Wizyta Marszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej
27 września 2015, 22:19Na początek mojej kampanii wyborczej mocny akcent - w
Tarnowskich Gór odwiedziła mnie Marszałek Sejmu Małgorzata
Kidawa-Błońska, wraz z mężem Janem Kidawą-Błońskim,
wybitnym reżyserem i scenarzystą filmowym.
Nie było dużo czas na organizację wizyty (w środę wieczorem
usłyszałem w Sejmie od Marszałek: "będę w niedzielę w
twoich okolicach, wymyśl jakieś spotkania" ), ale się udało.
Postanowiłem pokazać Marszałek to, co mamy najlepszego - tak
więc w SMZT spotkaliśmy się z Zarządem tegoż Stowarzyszenia,
a potem pojechaliśmy do Centrum Kultury Śląskiej gdzie po
obejrzeniu wystaw odbyliśmy spotkanie z samorządowcami,
przedstawicielami przeróżnych stowarzyszeń i środowisk
kulturalnych.
A że moi goście przyjechali pół godziny wcześniej niż
planowaliśmy, był czas na spacer po mieście i rodzinną herbatę
w "Sedlaczku". Jan Kidawa-Błoński (pochodzący z
Chorzowa) wspominał, że w dzieciństwie jego tata mówił mu o
"Sedlaczku" (jak i o Sztolni "Czarnego Pstrąga"
) i obiecywał tam zabrać, ale nigdy do tego nie doszło; jednak
nazwa ta utkwiła mu w pamięci i przypomniało mu się to dziś,
gdy w "Sedlaczku" był po raz pierwszy.
Zarówno podczas spaceru po mieście, jak i późniejszych spotkań
dominował bardzo ciepły klimat, ale trudno się dziwić, bo
taka przecież jest Małgorzata Kidawa-Błońska.
A mnie bardzo miło było słyszeć komplementy, jakie wypowiadała
na mój temat.
--- napisz do Autora bloga --- --- zobacz profil Autora na Facebooku ---