Konferencja w Kopalni Zabytkowej

Przedwczoraj uczestniczyłem w konferencji, w czasie której Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej przedstawiło stan prac nad wnioskiem o wpisanie tarnogórskich obiektów na listę UNESCO.
Było to bardzo ciekawe spotkanie, bo prezentowano na nim fragmenty nieupublicznionego jeszcze wniosku (liczącego ponad 600 str.). Widać w nim tytaniczną pracę wykonaną przez Stowarzyszenie. Obecnie SMZT pracuje jeszcze nad „Planem Zarządzania i Ochroną Obiektu” po wpisie ma listę.
Bardzo się cieszę, że te prace wsparło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, bo wiele razy rozmawiałem o tym, zarówno z panią minister kultury, jak i ministrem Grzegorzem Schetyną (kiedy zwiedzał kopalnię na moje zaproszenie).
W ostatnich tygodniach intensywnie mailowałem w tej sprawie z sympatyczną dyrektor gabinetu minister kultury, która 21 sierpnia poinformowała mnie o „podpisaniu i przekazaniu do realizacji” decyzji o przekazaniu Stowarzyszeniu 100 tys. zł na ten cel. Na pewno SMZT wykorzysta je dobrze.
PS.
W tej sprawie jest jedna rzecz, której kompletnie nie rozumiem. Stowarzyszenie wykonuje ogromną pracę podczas przygotowywania wniosku samodzielnie, bez wsparcia miasta. Nawet myślałem, że jakieś niewielkie finansowe wsparcie miasta było, ale niedawno dowiedziałem się od przedstawicieli SMZT, że nie (aż się ich trzy razy dopytywałem o to, bo nie potrafiłem uwierzyć).
Truizmem byłoby pisanie, jak wielką wartość promocyjną przynosi wpis na listę UNESCO. Tymczasem SMZT nawet samo musi wypracować środki na ten cel! Nie rozumiem zarówno tego, że wsparcia nie udzieliło do tej pory miasto, jak i tego, że Stowarzyszenie się o to nigdy nie zwróciło.
Ja osobiście mogę być w sumie nawet zadowolony, z faktu, że po latach będę mógł mówić o sobie, że byłem jednym z nielicznych spoza grona SMZT, który pomógł przy staraniach o wpis na listę UNESCO. Ale kompletnie nie rozumiem tej sytuacji.



Rozpoczęcie roku szkolnego

Tegoroczne wakacje dobiegły końca i wczoraj uczniowie po raz kolejny rozpoczęli rok szkolny. Wśród nich są także moje córki. Młodsza Jagoda- właśnie zaczyna pierwszą klasę, a starsza Iga - trzecią. Czas płynie strasznie szybko. Wydaje mi się, że minęła zaledwie chwila od czasu, kiedy Iga po raz pierwszy poszła do szkoły. Również wczoraj wziąłem udział w powiatowej inauguracji roku szkolnego 2015/2016, która odbyła się w tarnogórskim Mechaniku, do którego zresztą uczęszczałem jako uczeń już ładnych parę lat temu:)

Początek nowego roku szkolnego to czas, w którym po wakacyjnym odpoczynku tworzymy nowe plany i wyznaczamy drogę ku przyszłym sukcesom. Wszystkim nauczycielom życzę, aby ich pasja oraz zaangażowanie były niesłabnącym źródłem satysfakcji zawodowej oraz by wszelkie działania zmierzały w kierunku kształtowania umysłów nowych pokoleń. Z kolei uczniom życzę zdobywania wiedzy, która niesie radość i jest drogą do sukcesu. Powodzenia w nowym roku szkolnym!




Rajd rowerowy i dożynki

Weekend był upalny, ale na szczęście pierwsze godziny soboty, jeszcze nie aż tak bardzo. Jak zwykle od kilku już lat (sześciu? ) w ostatnią sobotę sierpnia jechałem w Tarnogórskim Integracyjnym Rajdzie Rowerowym Osób Niepełnosprawnych. Tym razem jego niestrudzony organizator Marek Breguła zabrał nas do Celin. Gratuluję jak zwykle perfekcyjnej organizacji!

*

Poza tym weekend minął pod znakiem dożynek (choć był też jubileusz Orła Koty, Dni Otwarte "Serdecznych" i Gala Izby Przemysłowo-Handlowej). Uczestniczyłem w świętach plonów w Celinach, Poniszowicach, Kotach, Wielowsi i Świerklańcu. Było gorąco – pogoda świetna do zabawy, ale niesprzyjająca rolnikom. Jeżdżąc wczoraj sporo po powiecie tarnogórskim i gliwickim widziałem potwornie wysuszone pola kukurydzy. Wójt Wielowsi mówił mi, że jeśli w ciągu najbliższych dni nie spadnie deszcz, będzie się ona nadawała tylko na opał.
Tegoroczna pogoda pokazuje nam, że choć zmienia się technologia w produkcji rolniczej, nadał rolnictwo pozostaje zależne od pogody. Tym większy szacunek dla tych, którzy w tym roku zadbali o to, by wszystkim nam nie zabrakło codziennego chleba.




O Obwodnicy raz jeszcze (bo przecież jest się z czego cieszyć!)

Sukces warto (i należy) świętować. Dlatego wczoraj otworzyłem butelkę wina, aby uczcić decyzję o budowie Obwodnicy Tarnowskich Gór (w towarzystwie żony i rodziców, którzy akurat nas odwiedzili).
Wczorajszy dzień był wypełniony emocjami. Niby wcześniej miałem zapewnienia, sms-y od „wiewiórek” bliskich Kancelarii Premiera z treścią „Nie martw się, będzie ujęte”, ale … dopóki nie ma czegoś w przyjętym dokumencie, różne rzeczy mogą się stać. Tak więc kilka godzin od rana, gdy pani premier na dworcu centralnym poinformowała, że szczegóły programu budowy dróg ogłosi w Opolu, przebiegały w napięciu. Ale potem była wielka radość!
Było też sporo telefonów i sms-ów z gratulacjami – od posłów z różnych części kraju, jak i okolicznych samorządowców (choć akurat nie z Tarnowskich Gór…).
Sam też nie omieszkałem podziękować tym, z którymi na różnych etapach rozmawiałem o tym zadaniu, szczególnie tym, którzy przed miesiącami umieścili je na czele listy rezerwowej. Parę miesięcy temu na sesji Rady Powiatu długo odpowiadałem na pytania radnych, których bardzo trapiła ta lista rezerwowa. Odniosłem wrażenie, że nie za bardzo wierzyli w moje zapewnienia, że sprawa jest na dobrej drodze. Ale co tam, w polityce nie słowa są ważne, ale efekty!
Sama budowa zaplanowana jest na rok 2019, ale teraz przed nami może nawet ważniejszy etap – ustalenie jej przebiegu (potem proces tworzenia dokumentacji, uzyskiwania pozwolenia na budowę itp.). Oczywiście wszystkim nam zależy, aby nowa droga przebiegała optymalnie – czyli m.in. umożliwiała tarnogórzanom szybki dojazd do Katowic (powinna więc gdzieś z okolic Lasowic omijając Nakło, Świerklaniec, czy Orzech prowadzić w rejon Piekar i Bytomia). Przypilnowanie tego to ważne zadanie na najbliższe lata, dla wszystkich, którzy będą mieli na to wpływ.
Zapewne „uruchomi” ona również nowe tereny inwestycyjne w naszym mieście.

PS.
Wczorajsze świętowanie nie było zbyt długie, bo dziś jechałem do NFOŚ, wraz z wicestarostą oraz pracownikami starostwa powiatowego. Starostwo zostało zaproszone na negocjacje dotyczące dofinansowania kolejnego etapu unieszkodliwiania odpadów po Zakładach Chemicznych „Tarnowskie Góry”. Rozmowy były konkretne. Nie wszystkie szczegóły zostały uzgodnione, ale sprawy idą w dobrym kierunku i w tej sprawie też wkrótce spodziewam się dobrych informacji.



Obwodnica Tarnowskich Gór

Dziś odbyła się konferencja prasowa z udziałem premier Ewy Kopacz nt. „Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-23”. Upubliczniono już listę planowanych w nim inwestycji wraz z terminami realizacji.

Milo mi poinformować, że znalazła się na niej „Obwodnica Tarnowskich Gór” :) Realizacja zadania przewidziana jest na lata 2019 – 2023. Warto zaznaczyć, że sam „Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-23” jest szacowany na kwotę 107 mld zł; w ramach jego realizacji powstanie 3,9 tys. km autostrad i dróg szybkiego ruchu oraz 57 obwodnic w całej Polsce.


Zapytanie do Minister Infrastruktury i Rozwoju

Zapytanie do Minister Infrastruktury i Rozwoju w sprawie braku w "Krajowym Programie Kolejowym do 2023 roku" zadania „Rewitalizacja i odbudowa linii nr 182 Tarnowskie Góry – Zawiercie, zapewniającej kolejowe połączenie Katowic z Portem Lotniczym Pyrzowice”.




Prezydentura Andrzeja Dudy

Ciekawe zjawisko można dostrzec w tzw. mediach „niepokornych” (czyli antyrządowych) – zaskoczenie faktem, że Platforma Obywatelska nie atakuje Prezydenta Andrzeja Dudy.

Zaskoczeni są, bo przecież hejt i zalew podłości wobec Prezydenta Komorowskiego były w ich wykonaniu tak naturalnym zachowaniem, jak oddychanie. Przez pięć lat pluli, obrażali i szkalowali Prezydenta nie mając skrupułów przed użyciem nawet najbardziej absurdalnych bredni. Są więc skonsternowani faktem, że teraz nie idziemy w ich ślady, zwłaszcza, że początek prezydentury Andrzeja Dudy jest zaskakująco słaby.

Na tle gaf z początku kadencji szczególnie wyróżnia się stwierdzenie Prezydenta, że jego obietnice wyborcze ma realizować rząd (chyba jak wielu w pierwszej chwili nie potrafiłem uwierzyć, że Duda naprawdę tak powiedział! ). To przecież wręcz żenujące, wygląda jakby Prezydent oznajmiał: „Ja nie napiszę ustawy, nie dam rady, to dla mnie za trudne, nie potrafię, ja w ogóle nie chciałem być Prezydentem, prezes mi powiedział, że ja mam tylko wystartować!”.

Dlaczego Andrzej Duda tak się kompromituje, dlaczego pozwalają mu na to PR-owcy, którzy stworzyli jego wizerunek? Znajduję tylko jedno wytłumaczenie – świadomość faktu, że obietnica wyborcza jest nierealna i brak zamiarów jej spełnienia. Przygotowując konkretną ustawę Prezydent musiałby wskazać źródło jej finansowania. Co miałby wtedy powiedzieć – że proponuje wstrzymanie na 20 lat podwyżek emerytur, albo zwiększenie dla wszystkich podatków? Tym się różni rządzenie od kampanii wyborczej, ale do świadomości tej różnicy trzeba dorosnąć…

A takie jednoznaczne przyznanie, że można kłamać bez skrupułów ile wlezie, aby osiągnąć cel (w tym przypadku wygrać wybory prezydenckie) to coś potwornego. Jakiż to fatalny przykład i wzór np. dla młodych ludzi!

***

Drugim smutnym aspektem początku prezydentury Andrzeja Dudy jest to, jak jednoznacznie partyjna jest to prezydentura. W przypadku Bronisława Komorowskiego aż do przesady dbano o zachowanie niepartyjności najważniejszego urzędu w państwie – krążyły opowieści (prawdziwe) na temat tego, jak na uroczystościach z udziałem Prezydenta posłów Platformy usadzano w odległych rzędach, najlepiej tak aby nie rzucali się w oczy w kadrze.

Dla odmiany Andrzej Duda sprowadza swoją aktywność na razie właściwie wyłącznie do prowadzenia kampanii wyborczej PiS-u – jeżdżąc po powiatowych imprezach w towarzystwie parlamentarzystów i samorządowców PiS-u, którzy za chwilę w tych miejscach będą prowadzić swoją kampanię wyborczą.

Tylko, że sprowadzanie roli Prezydenta RP do „misia” pozującego z kandydatami jednej partii strasznie deprecjonuje najważniejszy urząd w kraju Panie Prezydencie…

Share on twitterShare on emailShare on wykop


strona :  1 |  2 |  3 |  4 |  5 |  6 |  7 |  8 |  9 |  10 |  11 |  12 |  13 |  14 |  15 |  16 |  17 |  18 |  19 |  20 |  21 |  22 |  23 |  24 |  25 |  26 |  27 |  28 |  29 |  30 |  31 |  32 |  33 |  34 |  35 |  36 |  37 |  38 |  39 |  40 |  41 |  42 |  43 |  44 |  45 |  46 |  47 |  48 |  49 |  50 |  51 |  52 |  53 |  54 |  55 |  56 |  57 |  58 |  59 |  60 |  61 |  62 |  63 |  64 |  65 |  66 |  67 |  68 |  69 |  70 |  71 |  72 |  73 |  74 |  75 |  76 |  77 |  78 |  79 |  80 |  81 |  82 |  83 |  84 |  85 |  86 |  87 |  88 |  89 |  90 |  91 |  92 |  93 |  94 |  95 |  96 |  97 |  98 |  99 |  100 |  101 |  102 |  103 |  104 |  105 |  106 |  107 |  108 |  109 |  110 |  111 |  112 |  113 |  114 |  115 |  116 |  117 |  118 |  119 |  120 |  121 |  122 |  123 |  124 |  125 |  126 |  127 |  128 |  129 |  130 |  131 |  132 |  133 |  134 |  135 |  136 |  137 |  138 |  139 |  140 |  141 |  142 |  143 |  144 |  145 |  146 |  147 |  148 |  149 |  150 |  151 |  152 |  153 |  154 |  155 |  156 |  157 |  158 |  159 |  160 |  161 |  162 |  163 |  164 |  165 |  166 |