Kiedyś Polska była głównym graczem w Europie, dziś polski
premier jedzie na Węgry prosić Orbana, żeby pozostał jego
jedynym "zaworem bezpieczeństwa". Już samo to jest
upokarzające, a co więcej - nie otrzymuje jednoznacznej
deklaracji! Zachęcam do obejrzenia mojej dzisiejszej rozmowy w
Radio Katowice, poświęconej polityce zagranicznej.