Pod niebem, na ziemi, wśród ludzi; Gwarki dzień 1

Ci, który zachęceni pogodą wyszli dzisiaj na rynek Tarnowskich Gór i w otaczające go ulice byli świadkami i uczestnikami szeregu wydarzeń następujących po sobie według harmonogramu oraz poza nim - nijako spontanicznie.

Oto ALBUM FOTOGRAFICZNY ze zdjęciami! Kliknąć w miniaturkę! Otworzy się!

Wigilia świąteczna, pierwsze święto i następne czyli trzy Dni Gwarków


A to zdjęcie  na inny temat:
        
        

Oto fragment nr 3 tajemniczego i historycznego kostiumu czyli stroju z epoki, w którym to będę szła wraz z innymi tarnogórzanami w pochodzie niedzielnym. Po dojściu na rynek przyglądać się będę dalszym częściom korowodu i witać wchodzące postaci i "inne konkretne elementy" .
Następnie pozostanę przez godzinę na rynku, aby przekazać nagrodę osobie, która, UWAGA!:
1. rozpozna mnie w kostiumie
2. wskaże okres historyczny (wiek), w którym białogłowy stroje takie nosiły w Gorach Tarnowskich i Polszcze całej.

Dodatkowo osoba, która poda nazwisko tarnogórzanki, w której postać się przeistoczę i jej zasługi dla miasta gwarków, zaproszona zostanie na pachnącą kawę i smakowite lody oraz pogawędkę plotkarską :) lub polityczną :) :) z radną blogującą czyli z AKL. Miejsce - Dworek Goethego, obecnie Kałamarz.  
..................................................................................
Za sprawą pana Andrzeja Książka pochód historyczny mocno nawiązał a nawet nie omieszkam rzec - wrócił - do formy nadanej mu przed ponad 50-ciu lat przez jego twórców. Nie tylko moim marzeniem, a właściwie planem jest, aby co roku, przez trzy dni wrześniowe miasto nasze zapełniało się mieszkańcami przebranymi w stroje z epok, które dawno minęły. Aby można było je wpisać w jedna listę obok innych karnawałowych, festynowych, igrzyskowych miast w Europie i na świecie, gdzie zaszczytem i równocześnie zabawą dla mieszkańców jest wcielić się w postacie sprzed wieków: mieszczan, chłopów, gwarków, szlachtę, rzemieślników, kupców, arystokratów.    




Z ziemi włoskiej do Polski; wigilia Dni Gwarków.

Wśród albo pomiędzy kroplami deszczu nie każdemu uda się prześliznąć i wyjść spod tej niebiańskiej spuścizny o suchej nitce. Takoż i ja zmokłam a jednak nie do końca - zabezpieczyłam się przed mokrą wpadką używając sprzętu gumowego. Kalosze ochroniły moje stopy.

        

Zdjęcie: tarnogórskie realia - na roboczo przed otwarciem Dni Gwarków pan Piotr Nogalski rządzi na pewnej płaszczyźnie - pionowej czy poziomej... trudno stwierdzić. Pomyslności.

Dżdżysty dzień zaczął się dla mnie pośpiesznym marszem z przymuszonym do niego psem. Kilka spraw po drodze do pracy to rutyna, nawet jeśli niektórych nie przewidziałam. I telefony, telefony, telefony. I posiedzenie komisji, i próba zasiedzenia się w domu. I jeszcze ustalenia, plany, "aranżacje". Na koniec w Klubie 22 a właściwie w Galerii NaTynku wernisaż włoskiego rysownika i nie tylko - energicznego i energizującego Massimo Presciutti z Włoch, który wykazał się tak mocno rozwiniętymi zdolnościami koordynacji rychowej, że można by sobie powiedzieć: " I co on potrafi jeszcze zrobić w innych okolicznościach!?"

09.09.2010 godzina 20.00
Massimo Presciutti - Włochy
Wernisaż pod tytułem „W biegu” obejmuje 60 rysunków humorystycznych o tematyce „biegania” i 10 rysunków polityczno-satyrycznych oraz komiks ilustrujący historię projektu Comenius „Happy S.C.I.E.N.C.E (Radość z Nauki)”
http://www.natynku.klub22.art.pl/index.php?section=showGallery&categoryId=76

       

Zdjęcie - niezwykły widok w zwykłym miejscu: w nowych okolicznościach i okolicach ratusza- kamienica po odsłonięciu kurtyny remontowej!
We wtorkowym Gwarku panią senator Marię Pańczyk-Pozdziej, tarnogórzankę z urodzenia i wychowania, mozna znaleźć w Teksasie. W tekście i na zdjęciu.  Ciekawy artykuł. Tarnogórzanie za granicę, z zagranicy - do Tarnowskich Gór. Pierwszy Światowy Zjazd Tarnogórzan zaplanowano w dniach tegorocznych Gwarków. Wyjeżdżają, powracają...

       
Zdjęcie przedstawia fragment nr 2 tajemniczego kostiumu, w którym wystąpię idąc w części historycznej pochodu gwarkowskiego w niedzielę. Uwaga! Będzie zagadka! Ale żeby była, to zapraszam na Gwarki! Tych z miasta i spoza niego!
.............................................................................

ALBUM FOTOGRAFICZNY można otworzyć klikając na miniaturce zdjęcia.

no-repeat scroll left center transparent;">
Massimo Presciutti - wernisaz w Galerii NaTynku




Wtorek, wybory, wiedza.

Wyjątkowo przeczytałam część "Gwarka" bezpośrednio w dniu jego "publicznego" pojawienia się. Informacje i oświadczenia wyborcze zdominowały powierzchniowo bieżący numer. W powodzi drukowanych słów skonstatowałam między innymi: zauważono tarnogórską starówkę, jej zabytki, deklaruje się dbałość o nią (oby nie oznaczało to zabetonowania każdego wolnego skrawka horyzontalnej nawierzchni tzw. eurokostką), jako o zasadniczy element promocji czy wizerunku miasta. Cóż, ponad trzy lata mojego samotnego żeglowania na morzu tego tematu ostatecznie zaowocowały w całkiem niezłą flotyllę. Z portu wypłynęła pod zabytkowymi żaglami jedna kobieta, powraca wprawdzie nie zwarta ale głośno i jednomyślnie wykrzykująca komendy załoga męska. 

       
Zdjęcie przedstawia fragment nr 1 kostiumu, w którym wystapię w czasie pochodu gwarkowskiego w niedzielę.
..............................................................................................................

Powiat  buski w województwie świętokrzyskim, zamieszkiwane przez 3 razy mniej mieszkanców niż powiat tarnogórski. Funkcjonuje tam program opieki nad zabytkami opracowany na lata 2009-2013. Świetokrzyski Wojewódzki Konserwator Zabytków uznał ten program za najlepszy w regionie i zarekomendował innym samorzadom, jako wzorcowy. Jest to pomocowy program dotowania remontów zabytków nie będących własnością powiatu. Skorzystało z niego dotychczas 6 obiektów. Urzędnicy pomagają również w przygotowaniu dokumentacji remontowej oraz wniosków o inne dotacje pozagminne i pozapowiatowe. Do pięknych i interesujących miejscowości chętniej przecież przyjadą turyści i kuracjusze, zdecydują się zainwestować przedsiębiorcy, zwiększy się liczba miejsc pracy, mieszkańcy patrzą w swoją przyszłość optymistycznie. I o tym niedawno przeczytałam na łamach lokalnego czasopisma "Tygodnik Ponidzia". Pobyt na kieleczyźnie (900 mieszkańców Solca) mocno mnie podniósł na duchu. Mały potrafi a taki wielki jak TG nie?
.......................................................    

Sprawozdanie z pracy Komisji, której przewodniczę, zostało wreszcie złożone w Biurze Radyy Miejskiej. A miałam z nim dużo pracy, ponieważ przeprowadziłam aż 12 posiedzeń w pierwszym półroczu 2010, w tym kilka wizji w terenie, trzeba było je umieścić w sprawozdaniu. Zamieściłam to sprawozdanie na mojej oficjalnej stronie  http://alicjakosibalesiak.tgory.pl/rada-miasta-tarnowskie-gory/6-ustawy-i-uchway/82-sprawozdaniaplany.html . Protokoły ze poszczególnych posiedzeń komisji  (oraz sesji) Rady Miejskiej znajdują się na stronie BIP-u Urzędu Miejskiego.
...........................................................................................
   Starosta buski informuje na łamach lokalnego tygodnika "Echo Ponidzia" o funkcjonującym dwa lata programie dotowania remontów zabytków znajdujących się na terenie powiatu a nie będących jego właśnością. Dotychczas z dobrodziejstwa programu skorzystało 6 obiektów. Podróże kształcą! I nie trzeba koniecznie przydatnej miastu wiedzy zdobywać w Egipcie czy Chorwacji. Jest możliwość ku temu tuż za opłotkami. Tym razem pożyteczne informacje przywiozłam z małej miejscowości kieleckiej; Solec liczy około 900 mieszkańców. 

      
Egipt, Chorwacja, Solec - bliżej czy dalej - nieważne. Do Tarnowskich Gór przybywają z sąsiednich miejscowości służbowo, w odwiedziny rodziny albo na spacer po starówce życzliwi goście. Jakiś czas temu spotkałam katowiczan, zabrzanina, "krakowiaków i ..." teraz gliwiczanina. Pozdrówka! I powrotu do TG życz Panu Nieznajomemu!
      




Jutro poniedziałek pracowity

Poniedziałek po moim krótkim 10 dniowym urlopie będzie dniem bardzo pracowitym. Zaczynam:
1. od godziny 7-ej wejściem do pracy, gdzie nie zabawię długo, ponieważ
2. już o 9:30 rozpoczyna się sesja nadzwyczajna w sprawie wprowadzenia zmian w budżecie miasta 
3. wrócę do pracy
4. wrócę do ratusza jeszcze przed godziną 16:00, aby oddać przygotowane wcześniej:
   a). plan pracy "mojej" Komisji ds. RZPSiOŚ na II półrocze br
   b). sprawozdanie z pracy tejże Komisji w I półroczu br.
   c). oświadczenie majątkowe, które każdy radny winien złożyć na dwa miesiące przed zakończeniem kadencji. Jeszcze jedno oświadczenie trzeba będzie złożyć po zakończeniu kadencji.
5. podczas krótkiego pobytu w domu zajmę się komputerem, psem, sobą
6. około godz. 18:00 przewidziałam spotkanie ws. bieżącej - wspólny z kolegą projekt dotyczący ... a jakże by inaczej, Tarnowskich Gór.
7. powrót na wieczorną pracę domową i słuzbową oraz na nocny spoczynek.




O szpitalu, o szpitalach

 Od 01 lipca bieżącego roku tarnogórski szpital powiatowy przy ul. Pyskowickiej funkcjonuje nie jako publiczny ale jako niepubliczny zakład opieki zdrowotnej. Trudno oczywiście ocenić po tak krótkim czasie efektywność zarządzania placówką w jej nowej formie prawnej. Trudno jest też w tej perspektywie czasowej ocenić, czy decyzja o przekształceniu szpitala została podyktowana względami tylko ekonomicznymi czy raczej politycznymi. Kto to wie?
    Wiadomo natomiast ogólnie, że lecznictwo stało się opłacalnym interesem, dlatego obecnie kolejne szpitale w kraju przechodzą proces transformacji, a inne budowane są od podstaw. Jednakże nie może być tak, że ktoś kto ma pomysł i pieniądze, stawia szpital bez pytania kogokolwiek, czy on jest w ogóle potrzebny. Nikt obecnie nie kontroluje procesu powstawania prywatnych placówek medycznych (także zakładów opiekuńczych, rehabilitacyjnych itp) pod kątem potrzeb lokalnych. Przykładowo pracowni tomografii komputerowej jest w Warszawie więcej niż w niejednej stolicy europejskiej a pracowni PET mamy w Polsce więcej niż w Wielkiej Brytanii i Francji razem. Zakłady opieki zdrowotnej zwykle powstają w dużych skupiskach ludzkich, w miastach, a nie tam, gdzie rzeczywiście ich brakuje - na tzw. prowincji 




To już jutro sobota

Pomyślałam, że w sobotę można wypocząć po całym tygodniu pracy. Nic odkrywczego. Ale można się też porządnie napracować. Po kilku dniach pobytu na wsi świętokrzyskiej będę miała sporo do roboty. Czeka mnie więc od jutrzejszego wieczora, po powrocie, ciężki bo pracowity a nie wypoczynkowy weekend. Wchodzę powoli w stosowny nastrój roboczy napawając się jeszcze to dżdżystym wiatrem, to łaskoczącymi promieniami słońca. Jesień idzie przez tutejszy park. Taka sama jak w Tarnowskich Górach.    

    Gram humoru

By zmniejszyć życia ciężary,
Potrzeba humoru cetnary,
A ja w tej chwili mam
Tylko co najwyżej gram.

(Jan Sztaudynger)




Plecak, tornister, torba.

Rodzicu, opiekunie! Zadbaj o plecy Twego dziecka, podopiecznego!
Nieprawidłowo noszony, zbyt ciężki i źle zapakowany plecak to najczęstszy powód bólu pleców u milionów uczniów – przekonują członkowie Minnesota Chiropractic Association. Sprawdź, czy plecak twojego dziecka odpowiada zaleceniom amerykańskich specjalistów.

PULS MEDYCYNY
http://www.pulsmedycyny.com.pl/index/archiwum/13367/1.html ............................................... Miły głos pani Moniki z Biura Rady Miejskiej poinformował mnie o kolejnej już sesji nadzwyczajnej - może piątej (?)tego lata. Komóreczka (mobile phone) wcale nie rozpaliła mojej wyobraźni po tym komunikacie, chociaż możliwe, że kilku kolegów radnych on zaskoczył. Przekazano go jak zwykle radnym w pierwszej kolejności drogą telefoniczną. Teraz oczekuję przesłania materiałów do mojej skrzynki mailowej - będzie tylko jeden punkt w porządku obrad: projekt uchwały dotyczący zmian w budżecie. Informacja o zwołanej sesji oraz projekt ukażą sie też dzisiaj na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miasta Tarnowskie Góry. Zapewniano mnie, że bardzo łatwo jest trafić pod ten adres.


strona :  1 |  2 |  3 |  4 |  5 |  6 |  7 |  8 |  9 |  10 |  11 |  12 |  13 |  14 |  15 |  16 |  17 |  18 |  19 |  20 |  21 |  22 |  23 |  24 |  25 |  26 |  27 |  28 |  29 |  30 |  31 |  32 |  33 |  34 |  35 |  36 |  37 |  38 |  39 |  40 |  41 |  42 |  43 |  44 |  45 |  46 |  47 |  48 |  49 |  50 |  51 |  52 |  53 |  54 |  55 |  56 |  57 |  58 |  59 |  60 |  61 |  62 |  63 |  64 |  65 |  66 |  67 |  68 |  69 |  70 |  71 |  72 |  73 |  74 |  75 |  76 |  77 |  78 |  79 |  80 |  81 |  82 |  83 |  84 |  85 |  86 |  87 |  88 |  89 |  90 |  91 |  92 |  93 |  94 |  95 |  96 |  97 |  98 |  99 |  100 |  101 |  102 |  103 |  104 |  105 |  106 |  107 |  108 |  109 |  110 |  111 |  112 |  113 |  114 |  115 |  116 |  117 |  118 |  119 |  120 |  121 |  122 |  123 |  124 |  125 |  126 |  127 |  128 |  129 |  130 |  131 |  132 |  133 |  134 |  135 |  136 |  137 |  138 |  139 |  140 |  141 |  142 |  143 |  144 |  145 |  146 |  147 |  148 |  149 |  150 |  151 |  152 |  153 |  154 |  155 |  156 |  157 |  158 |  159 |  160 |  161 |  162 |  163 |  164 |  165 |  166 |  167 |  168 |  169 |  170 |  171 |  172 |  173 |  174 |  175 |  176 |  177 |  178 |  179 |  180 |  181 |  182 |  183 |  184 |  185 |  186 |  187 |  188 |  189 |  190 |  191 |  192 |  193 |  194 |  195 |  196 |  197 |  198 |  199 |  200 |  201 |  202 |  203 |  204 |  205 |  206 |  207 |  208 |  209 |  210 |  211 |  212 |  213 |  214 |  215 |  216 |  217 |  218 |  219 |  220 |  221 |  222 |  223 |  224 |  225 |  226 |  227 |  228 |  229 |  230 |  231 |  232 |  233 |  234 |  235 |  236 |  237 |  238 |  239 |  240 |  241 |  242 |  243 |  244 |  245 |  246 |  247 |  248 |  249 |  250 |  251 |  252 |  253 |  254 |  255 |  256 |