Nie trzeba było dzisiaj "klamkować', stukać ani dzwonić (nie mylić z "telefonować") do tarnogórskiego ratusza, ponieważ jego drzwi były otwarte w ramach tzw. dnia otwartego. Budynek i zarazem instytucja (dawniej zwany magistratem) jest znany chyba wszystkim tarnogórzanom ale, mniemam, dla bardzo wielu z nich jest obcy.
Zdjęcie - napotkane u stóp schodów dzieci bardzo odważnie, bo samodzielnie - bez strachu i opieki dorosłych - z błyszczącymi z emocji oczami oczekiwały na zgromadzenie się nowej grupy zwiedzających oraz przewodnika po ratuszu - pana Marka Wojcika. Ciekawe, czy zwiedzanie im sie podobało.
Z przyczyn ode mnie niezależnych a z obowiązku wynikającego z posiadania przeze mnie mandatu radnego udałam sie do Biura Rady Miejskiej wczesnym przedpołudniem, gdy właśnie pierwsza grupa zwiedzających znajdowała sie na poziomie I czyli na pierwszym piętrze w okolicach gabinetu burmistrza Tarnowskich Gór. Kilka lub kilkanaście minut z mojego życiorysu poświęciłam na wtopienie się w grupkę (nieliczną ale nie najgorszą przecież) i zabrałam nawet głos (bez odniesień do sesji Rady Miejskiej). Następnie udałam się na poziom II w celu wiadomym czyli wypełnienia czynności wynikających z pełnienia funkcji radnego.
Zdjęcie
CDN
.............................................................
Inny temat:
1. szacuje się, że 300 milionów ludzi na świecie ma zaburzenia czynności tarczycy ale połowa z nich o tym nie wie.
2. 22 procent Polaków moze cierpieć z powodu zaburzeń czynności tarczycy
3. 8 razy częściej niz mężczyźni na choroby tarczycy zapadają kobiety
4. badanie opinii publicznej (500 kobiet) wskazało, że Polki niewiele wiedzą na temat wpływu tarczycy na płodność i ich stan zdrowia zaraz po porodzie
5. badanie ujawniło, że cieżarne kobiety w Polsce nie są diagnozowane w kierunku chorób tarczycy.
W ostatnim tygodniu maja zorganizowany był po raz drugi Tydzień Walki z Chorobami Tarczycy.
CDN!