A ja tak sobie myślę, że po minionym weekendzie, gdy zakończyliśmy
już udział w „wielkoformatowym” wydarzeniu, przyszedł czas na powrót do
codzienności, wyciszenie, skupienie się na codziennej pracy. Na pomniejszenie
skali. Na detale.
Niejednokrotnie mijamy drobiazgi , omiatamy
niewidzącym wzrokiem, nawet na chwilę nie próbujemy zatrzymać się przy nich, bo
naszą uwagę skupia na sobie coś wielkiego, o gabarytach SIZE XXL, epatującego
jaskrawymi barwami. Przypadek jednak sprawia, że pojedynczy detal zaciekawi
nas, usłyszymy jakiś głos kierujący nas w konkretne miejsce, a tam …
Zdjęcie - Nysa, kościół pw. św. Piotra i Pawła
Nieraz stanę w przypadkowym miejscu,
położę dłoń w szczelinie między kamieniami lub cegłami muru , „pogłaszczę”
ornament wyrzeźbiony na oparciu kościelnej ławy albo stelli, oprę się o ramię
sylwetki mężczyzny utrwalonego w marmurowej płaskorzeźbie i wtedy … czuję
wieki minione, ludzi przemykających obok, dźwięki towarzyszące codziennemu ich
życiu przed setkami lat… Też to czasem macie?
Zdjęcie - fragment portalu kościoła w Jaworze, kolumna przy wejściu kościoła w Świeradowie, gargulec kościoła w Ziębicach