To nie kres kresowian.

 
Świat! Światowy! 
Światowy Zjazd i Pielgrzymka Kresowian jeden z tegorocznych przystanków wyznaczył sobie w TG. W ubiegłym roku było podobnie. I wcześniej też.
           
Przewodniczka kresownian, Danuta Skalska, w swej blond aparycji błyszczała elokwencją uzupełnioną przez erudycję zarówno w czasie przekazywania powitalnych rekwizytów: bukietu czerwonych róż w ręce Gabrieli Szubińskiej jak i odbierając chleb powitalny. 

     
Ksiądz Isakowicz-Zaleski w swym opanowaniu przewyższa zwykle najwyższych polityków; dzisiaj również wykazał się tym przymiotem umysłu, bowiem między talerzem rosołu, ujmującą zjazdowiczów i gospodarzy wypowiedzią i rozmowami telefonicznymi absorbował informacje docierające do komórek jego mózgu prawie bez ograniczeń.
Pani redaktor Halina Szymura z TVP3 obserwowała znad obrusu sedlaczkowego tych i owych, konkretne persony i utrudzonych pielgrzymów, uśmiechniętych nostalgików i rozedrganych wspominających. Trwała w kolorach i fakturach niczym barwna, wyrazista, artystyczna kompozycja.  
.................................................................................................

Przed wejściem do kamieniczki rozglądano się, oglądano ją i inne, pokazywano, wskazywano, wytykano m.in. wieloryba z płaskim łbem.
..................................................................................................
Otwieram teraz brązową kopertę z materiałami na środową sesję nadzwyczajną. Została wyznaczona na godzinę 16:30 - to dobrze; po pracy.
..................................................................................................

ALBUM z innymi zdjęciami można otworzyć kliknięciem myszki w miniaturkę zdjęcia.

Światowy Zjazd i Pielgrzymka Kresowian 2009



Później

Zamówiłam kwiaty. Nie, nie kwiaty a kwiatki. Jeszcze źle - zamówiłam maleńką wiązankę albo stroik z sezonowych kwiatków. No cóż, floryści są chyba trochę psychologami, a Pani Agata z małżonkiem z Kwiaciarni Tropicana pod laubami z pewnością. Bo ... maleńka zielona podusia z rozrzuconymi na niej klejnocikami kwiatuszków i owocków trafiła prosto w moją duszę. Dziękujemy Państwu!

     
...............................................................
Pan Andrzej Roczniok przyjechał ze Zobrza w upał, aby dosmażyć się na wypalonej płycie rynku, zaproszony do Tarnowskich Gór przez Janka Hahna. Nie wiem nawet, czy ten zacny gość - autor m.in. "Słownika Polsko-Śląskiego (Zbornik Polsko-Slunki) zjadł choćby sznita chlyba ze tustym, abo cołki konsek kołocza. Ale wim, co łon wystaroł sie, wyrychtuwoł, wynokwioł, wyłunaczuł , wyszrajbuwoł wiela, aże wiela we noszyj ślunskiyj godce, coby niy buoła przepumniano.

           
......................................................................................
Byda terozki społa, boch przemożnie zmordowano ale łobejrzycie - jutro zaś jak zowdy we niydziela byda we basynie sie toplać.

Pyrsk!




Wejść na skrzyżowanie dróg.

W miejscu, gdzie krzyżują się drogi historii Tarnowskich Gór i ich współczesności, czyli na rynku tarnogórskim, pod przypadkową tu Kopułą, spotkają się tarnogórzanie z tarnogórzanami. Wśród nich będzie "Przewodnik Tarnowskie Góry". Zaproszenia rozesłane, plakaty rozklejone, nogi uchodzone, ręce urobione, zdjęcia nacykane, słowa napisane, serca włożone - to migawki, obrazki, mgnienia przesuwające się w pamięci, przed oczami, jeszcze raz.

Autorzy, sympatycy, sojusznicy, przyjaciele, zasiadą w rattanowych fotelikach, pod plastikowym sufitem (nie pod renesansowym stropem czy sklepieniem kolebkowym) i szczerzy i otwarci spotkają się i powiedzą - nareszcie.

  Nowy Przewodnik powiedzie więc wszystkich chętnych trasą biegnącą ulicami, przy których stoją obiekty niby znane, a przecież nieznane. Opowie o ich przeszłości, charakterystycznych cechach i walorach architektonicznych, na które warto zwrócić uwagę oraz o ludziach, którzy decydowali o tym, jak mają wyglądać. http://www.tg.net.pl/afisz/teksty_3.htm




Awaria

Ratunku!!! Awaria internetu!

Spocznijcie w pokojach!




Przed północą.

Widzą, słyszą, mówią. Robią. Robią? Od przybytku...I tak przykładowo:
-  znalazłam w Pulsie Medycyny przedruk z nowego artykułu zamieszczonego w Lancecie
- napisano w nim, że do wzrostu zachorowalności na cukrzycę typu 1 (najpowszechniejszą u dzieci) mogą przyczyniać się różne aspekty związane z nowoczesnym stylem życia a nie tylko czynniki genetyczne.
- widzę w otoczeniu to, o czym napisano w artykule - większą masę ciała dzieci,
- stwierdza się w artykule również zauważalne szybkie przybieranie na wadze w pierwszych miesiącach życia dzieci
-  oraz stale zwiększającą się liczbę porodów przez cesarskie cięcie.

Naukowcy alarmują: znacząco wzrośnie liczba dzieci, u których dochodzić będzie do poważnych powikłań cukrzycowych.

"Cukrzyca: coraz więcej zachorowań wśród dzieci"
http://www.pulsmedycyny.com.pl/index/archiwum/11495/1.html
....................................................
Już nic nie może się zdarzyć. Dzień dobiega zmęczonego końca. poprzez zwykłe zero, NIC, przez dwie cyfry: 2 i 4, widać już energiczny, rześki świt. Na razie skulił się w ogrodowym kątku, do którego nie dochodzi nawet cienki strumyczek księżycowego, drżącego sreberka. Nie okryty choćby skrawkiem kapoty należącej do Pani Nocy wdycha wilgoć. Gdy tylko zamilkną ostatnie nocne ptaki, na chwilę przydrzemie, aby otrząsnąć się pod kropelkami głosików innych już, porannych świerlaczków.

       

A jednak! Jeden jeż, dwa jeże... i mały jeżyk.
..........................................................




taaak

Odebraliśmy z Drukpolu kilka egzemplarzy przewodnika po Tranowskich Górach - świeże, ciepłe, sedeczne.   

      




Poniedziałek po niedzieli

A miało być już wakacyjnie.

Wtorek zaczne od Gwarka - ale kiedy go kupię? Nie wiem. Nie mogę też przewodzieć, kiedy go przeczytam - może dopiero w sobotę? Ostatni numer przeczytałam w niedzielę. Ewenenemt. Może pewien pan z tzw. "zarządu miasta" w kadencjach czarnej rozpaczy winien być obecnie zauważony i zatrudniony jako spindoctor. Pisze o jakoby chwalebnych zasługach tegoż "zarządu", które w rzeczy samej zaowocowały w późniejszych latach znaczącymi płynnymi dochodami, co mieszkańcom wiadomo, bo nie jest utajnione. Problem wody i złota wraca. Czegóż nie potrafi public relation! Z kotka zrobić pieska? OK! Sól osłodzić? Robi się. ITD , Chcesz, to masz, co chcesz.
...........................................................................

Dzisiaj odbyło się pierwsze posiedzenie Rady d/s/ nazewnictwa. Kuzio, Hahn, Kandzia, Kabus, Skrabaczewski, Wroński, Ślepaczuk, Gwóźdź, Lesiakowa. I jeszcze kilko panów.... przybędą przyszłym razem. Było OK. Fajni. Megawatycznie.  Koncentrycznie. Regulaminowo. No, po prostu... była dyskusja, praca, katalog, baza, opinie, wątpliwości, wnioski itd.
.............................................................................
Wieczór letni nastraja romantycznie; pojedynczy jeżyk to miły akcent przyrody ożywionej. A dwa jeże, i to w siebie wpatrzone - to wielka sprawa! Miłosna sprawa.

     




strona :  1 |  2 |  3 |  4 |  5 |  6 |  7 |  8 |  9 |  10 |  11 |  12 |  13 |  14 |  15 |  16 |  17 |  18 |  19 |  20 |  21 |  22 |  23 |  24 |  25 |  26 |  27 |  28 |  29 |  30 |  31 |  32 |  33 |  34 |  35 |  36 |  37 |  38 |  39 |  40 |  41 |  42 |  43 |  44 |  45 |  46 |  47 |  48 |  49 |  50 |  51 |  52 |  53 |  54 |  55 |  56 |  57 |  58 |  59 |  60 |  61 |  62 |  63 |  64 |  65 |  66 |  67 |  68 |  69 |  70 |  71 |  72 |  73 |  74 |  75 |  76 |  77 |  78 |  79 |  80 |  81 |  82 |  83 |  84 |  85 |  86 |  87 |  88 |  89 |  90 |  91 |  92 |  93 |  94 |  95 |  96 |  97 |  98 |  99 |  100 |  101 |  102 |  103 |  104 |  105 |  106 |  107 |  108 |  109 |  110 |  111 |  112 |  113 |  114 |  115 |  116 |  117 |  118 |  119 |  120 |  121 |  122 |  123 |  124 |  125 |  126 |  127 |  128 |  129 |  130 |  131 |  132 |  133 |  134 |  135 |  136 |  137 |  138 |  139 |  140 |  141 |  142 |  143 |  144 |  145 |  146 |  147 |  148 |  149 |  150 |  151 |  152 |  153 |  154 |  155 |  156 |  157 |  158 |  159 |  160 |  161 |  162 |  163 |  164 |  165 |  166 |  167 |  168 |  169 |  170 |  171 |  172 |  173 |  174 |  175 |  176 |  177 |  178 |  179 |  180 |  181 |  182 |  183 |  184 |  185 |  186 |  187 |  188 |  189 |  190 |  191 |  192 |  193 |  194 |  195 |  196 |  197 |  198 |  199 |  200 |  201 |  202 |  203 |  204 |  205 |  206 |  207 |  208 |  209 |  210 |  211 |  212 |  213 |  214 |  215 |  216 |  217 |  218 |  219 |  220 |  221 |  222 |  223 |  224 |  225 |  226 |  227 |  228 |  229 |  230 |  231 |  232 |  233 |  234 |  235 |  236 |  237 |  238 |  239 |  240 |  241 |  242 |  243 |  244 |  245 |  246 |  247 |  248 |  249 |  250 |  251 |  252 |  253 |  254 |  255 |  256 |