Zapachniało sylwestrem i karnawałem w ciepłym wnętrzu Parku Wodnego, bowiem mieszanka ekstraktów perfumeryjnych nie zawiodła bywalców (jak ja) i sporadycznych gości (także z Ukrainy). Dłuuuugo niosły się na powierzchnią wód zapaszki wcale nie wyszukanych płynów toaletowych (jakieś 20-30 zł za flakonik) a gorzka mieszanka nikotynowa zostawiła po sobie duszące w nozdrzach wspomnienie. Para damsko-męska po dyskotekowych tanecznych zbliżeniach i zapewne ich kontynuacji w formie zbliżeń łóżkowych pointowała przed południem w zwarciu swoje spotkanie. Na zdrowie!
..............................................................
Na sesjach RM spotkać można nietytularnego honorowego obywatela, mieszkańca i może nawet rajcę, posła lub senatora in spe. W szczupłej jego postaci mieszczą się poważne zasoby cierpliwości (portfela nie widziałam). Wytrwałość charakteru i doskonała kondycja fizyczna umożliwiają mu egzystencję sesyjną na przyzwoitym poziomie - ciepła sala obrad, wygodne krzesło, prasa (gazeta i dziennikarze), herbata, kawa, słone paluszki. Pan Marek otrzymał na przedświątecznej sesji dar serca i dowód przywiązania radnych tarnogórskiej RM. Wręczony został mu ... geszynk ,coby boł rad z radnych jako i my żeśmy som s niego.
To nie trzej królowie z bodygardem odwiedzili ratusz lecz trzej radni + czwarty. Nie obdarowali oni Pana Marka złotem, mirrą, kadzidłem ale radny Jarek Ślepaczuk dźwigoł ta wielko tasia, jo sama pora słów mu pedziałach a potym reszto radnych mu winszowała. Tyloooo szczynścio przed godami mu sie wydarzoło!
.................................................................................................
Godajom abo i fanzolom na forumnie gazety.pl co nie poradzom dostać filma Klucznioka "Byzuch". A drabko mlaśnijcie myszkom i zobejrzyjcie pora fotków ze projekcjo tygo filma we Galerie "NaTynku".
![]() |
Byzuch - projekcja filmu 15.10.2008 |