Msza w kościele parafialnym pw. św.św. Piotra i Pawła rozpoczęła się punktualnie. Kościół wypełniony został przez dzieci i młodzież ze szkół podstawowych i gimnazjalnych (oraz mniejszości ze szkół "wyższych"), ich rodziców, nauczycieli a także przedstawicieli różnych nobliwych i zacnych gremiów. Przebywali tam razem a jakby oddzielnie. Na przedzie - Pani Zastępca Burmistrza z jednym z Naczelników Wydziału. W ich pobliżu - Przewodniczący RM. Nieco z lewej - Pani Prezes "Klonu" a po prawej - Członek Zarządu Powiatu. Kilka rzędów z tyłu, z boczku, jeszcze w pierwszej części ławek - Pan Burmistrz. Porozsiewani w ławkach może stuletnich a rewitalizowanych farbą olejną widoczni byli zacni i mniej lub bardziej znani mieszkańcy Tarnowskich Gór. Celem wykonania cotygodniowego obowiązku "mszalnego" oraz niezmącenia powagi ceremonii zajęłam miejsce siedzące z tyłu drugiej części ławek.
Wszyscy młodzi i starsi w pokoju ducha oddali ten czas Bogu oraz się modłom za nowy rok szkolny w całokształcie (i za cokolwiek, co sobie umyślili). A na końcu rozeszli się w strony sobie wiadome.

Opieka nauczycielska nad młodzieżą wykroczyła poza mury szkolne. Witam Panią oraz uczniów. Pozdrawiam młodych "pocztowców - sztandarowców"! Czy kocie łby dały się we znaki szpilkom damskim? Chyba nie, prawda? I zdrowe jesteście , dziewczeta, nie połamałyście ani obcasów ani nóżek po przejściu kilkudziesięciu metrów po wypukłościach starego bruku, no nie? Zdrowia wam życzę w obecnym roku szkolnym!
A wszystkim innym również życzę zdrowia przynajmniej do najbliższej środy, kiedy to Mleczko z tortem i inne atrakcje są przewidziane dla uczczenia PIERWSZEJ ROCZNICY powstania tarnogórskiej ale krajowej o zasięgu europejskim Galerii NaTynku. Uroczystości patronuję medialnie jak zwykle z premedytacją u boku mojego/ naszego STAREGO przyjaciela Redaktora Markowskiego z Portalu Powiatu Tarnogórskiego (poniekąd mojego szacownego Dyrektora, czyż nie
http://www.tg.net.pl/afisz/galeria_25.htm
Ja będę na imprezie rocznicowej, jako i byłam przed rokiem na otwarciu. A że towarzyszyłam satyrykom, rysownikom, kabareciarzom, muzykom, prześmiewcom, utopcom, szopkarzom przez 12 miesięcy i pozostałam przy zdrowych zmysłach a na dodatek żyć mi się chce - ZALECAM innym życzliwym przyjmować "dogłębnie" NaTynku raz w miesiącu, systematycznie! Ważne! Zażywać koniecznie w klimatycznie przyjaznym miejscu na jedynej właściwej szerokości geograficznej czyli w czarnohuckim Klubie 22 www.klub22.art.pl I zapewniam: nikomu boleści żołądka nie grozą; no może skręt kiszek pośmiechowy.
......................................................................................
"Nobel za odkrycie znaczenia Helicobacter pylori"
PULS MEDYCYNY
Sekcja: Informacje
Data publikacji: 2005-10-19
Dziedzina: Choroby wewnętrzne
http://www.pulsmedycyny.com.pl/index/archiwum/6283
"... Problemów związanych z H. pylori i chorobą wrzodową żołądka i dwunastnicy jest więc dużo, ale istnieje szansa, że część z nich niedługo znajdzie rozwiązanie, gdyż H. pylori jest obecnie najintensywniej badaną bakterią patogenną. W zeszłym roku największa liczba publikacji naukowych dotyczyła właśnie Helicobacter pylori...."
Stopka autorska: Autor: Marta Koton-Czarnecka
Artykuł opublikowany w numerze PULSU MEDYCYNY: 21 (11
Data publikacji: 2005-10-19