Wczoraj wieczorową porą niczym staromodny pogromca dzikich zwierząt krzesłem bronił się przed naporem nieobliczalnych-nieprzeliczalnych tłumów Jacek Swoboda (Zdjęcie 1 – Jacek przy wejściu-wyjściu z Wiśniowego Sadu w odwrocie ale nie w rejteradzie). Dwa mniej formalne spotkania pomaturalne wydarzyły się w wczoraj sympatycznemu małżeństwu w tym samym czasie i tym samym miejscu – na dole mąż, na górze żona czyli Damian na parterze i Grażynka na piętrze Wiśniowego Sadu spotkali się wczoraj ze swoimi kolegami szkolnymi.
Zdjęcie 2. - W prywatnym nie służbowym stroju bywa się mniej rozpoznawalnym lub całkowicie nie do poznania.
Zdjęcie 3 – uszczęśliwieni pobytem w grupie szczęśliwych upuszczają nadmiar uśmiechu, gdzie popadnie.
Dzisiaj dokonałam tego, co zwykle czynię co tydzień. W czasie pobytu na basenie włączam odtwarzanie z playbacku spacerów przed świtem po łąkach Szwajcarii Kaszubskiej zapoznanej w latach studenckich. Personel kawiarenki w Parku Wodnym zmienił się ale nie zmieniła się receptura „Alice’s coffee”. Rozkosz ekspresowego relaksu zapewniły mi panie z baru, które zanim odeszły z pracy przekazały recepturę nowej ekipie. Pozdrawiam panią Wiolę i pozostałe panie – proszę mnie rozpoznać na ulicy – chętnie i ja Was rozpoznam. Moje życzenie i prośba pod adresem obecnego personelu jest taka jak Wojtka Młynarskiego na wiosnę: „Lubcie wy mnie, oj lubcie!”. Bo ja już Was polubiłam. No tak. A jakżeby było inaczej, gdy oto:
1. Blondynka o fascynującym spojrzeniu – zapewnia je makijaż à la Brigitte Bardot
2. Śródziemnomorska brunetka - turkusowa barwa kołysze wiotką kibicią
Kochać klientów, gości, interesantów, petentów, pacjentów, pytaczy, gadaczy itp to znaczy - być kochanym – rzuciwszy miłością ciężkiego kalibru otrzymasz ją zwrotnie rykoszetem ze zdwojoną siła i większym ciężarem.
Wieczór późniejszy - to Klub 22 nocą opisany; nie powtórzę opisu, bo na samą myśl jeszcze dudni w uszach muzyka.
Zdjęcie 4 - Powtórne niespodziewane spotkanie – Dominik licealista tarnogórski z zamiłowaniem do fotografii i reportażu. Good luck!