Pobudzanie i aktywność ... ponurobójcza

„Przyjmuję tę legitymację ku chwale poczucia humoru” . Tę deklarację wypowiedziałam patrząc prosto w twarz Szczepana Sadurskiego. Świadkami były ściany Klubu 22 goszczące grono artystów, literatów, samorządowców, sympatyków i nieletnich nieświadomych ważności sytuacji (Zdjęcie 1 – spękane ze śmiechu dziecię zaległo w oczekiwaniu kleju).

Przed wyborami w każdym miejscu można głosić deklaracje, ustawiać się frontem do świateł, wzmagać aktywność uśmiecho-słowną. A jak się komuś pomiesza w głowie to może i uprawiać miłość (patrz: niedawno telewizyjny chodnik w W-wie). W związku z całokształtem śmiechów-chichów Partia Dobrego Humoru licencjonowała legitymacjami obecnych na otwarciu galerii Na Tynku gości. Różnopartyjnych, różnowierczych lub partyjno-religijnych ateistów – byleby tylko systematycznie płacili składkę tj. 3 uśmiechy dziennie.

Nienajświętsza Trójka (Czy śmiech może być święty? Czy może być grzeszny?) tj. Ogiński, Sadurski, „Toluś”Skupiński na dobre przytwierdziła Na Tynku swoje dzieła pisane, rysowane, mówione (Zdjęcie 2 – twórcy wyczerpani odbijaniem ze sciany pamiątkowych kawałów tynku regenerują się pasywnie). Ich prace zostaną tu na pewien czas a może nawet się rozmnożą kulturalno-artystycznymi owocami, które zebrane zostaną niezwłocznie przez bystre władze powiatowe i miejskie oraz głodne społeczeństwo lokalne. (Zdjęcie 3 – Pantofle, trzewiki, buty, buciory! Nie deptać owoców!). icon_lol




Porządki prawne na ławie i towarzyskie na ławeczce...

Niechętni do pracy w sądach?
Niechętni prawu?
Nie tylko że mało kandydatów na ławników sądowych złożyło wnioski, to co więcej kilku z nich nie spełniło podstawowych wymogów prawnych. Małe kolizje z prawem (wśród nich mandaty drogowe) uniemożliwiają komisji pozytywne zaopiniowanie wniosków. Pamiętaj o tym na przyszłość potencjalny kandydacie na ławnika (o nieskazitelnej opinii!).

Niechętni pamiątkom?
Niechętni porządkom?
Zakurzeniu ulegną w końcu figurki niby to węglowe. Niegdyś dekorujące pomieszczenia ratusza, wyeksponowane, hołubione, teraz przesuwane, przygniatane, „prześmiechiwane” (na zdjęciu - za firanką, z boczku, prawie pod taboretem), nie doczekają się chyba spotkania z dłońmi, które je na powrót przygarną do łaski pańskiej.
Chętnie spotkam miłych ludzi.
Chętnie przypomnę się dawnym znajomym.
Moje spotkania ostatnie to:
1. z panem Mirkiem Ogińskim, plastykiem ciepłookim, zasługującym na dopieszczenie w kraju – Polska ma dużo artystów... za granicą (na zdjęciu w mych cokolwiek nieśmiałych objęciach)
2. z Joasią Majowską – dawną sąsiadką i uczennicą romantyczną (jako nastolatka ubierała się na czarno dla pogłębienia uczucia do swego ukochanego) – na zdjęciu z młodym tarnogórskim „designerem”, panem Marcinem Janiczkiem oraz przyzwoitkami: mną i moją suczką. Oboje reprezentują branżę architektoniczną. No proszę, wstrzelili się w boom budowlany.




Świadomość zdrowotna - zdrowa świadomość

Śliczna stażystka Patrysia ma 19 lat i jest tegoroczną maturzystką. Mama pakuje jej kanapki na drugie śniadanie, codziennie po zakończeniu pracy wraca prosto na rodzinny obiad, o swoim opóźnionym powrocie do domu zawiadamia telefonicznie rodziców, jej chłopak to rówieśnik, wcześniej klasowy kolega. Miła, grzeczna panienka.

Dzisiaj odebrała dzwoniący telefon: „Laboratorium Analityk, słucham?”. Z nagła dziwna niemota ją ogarnęła z jąkactwem jakimś naprzemiennie, pąsy twarzowe oblały jej buzię. Nie potrafiła odpowiedzieć na pytania pacjenta płci męskiej, jak się okazało po chwili. „Przepraszam, oddam słuchawkę komuś innemu, ja jestem tylko stażystką”.

Pani Ewelina, starszy (stanowiskiem i wiekiem) technik analityki medycznej udzieliła fachowych odpowiedzi dotyczących przygotowania się pacjenta do badania PSA (patrz, mężczyzno - prostata). Przyjęła też na siebie najważniejszą z wypowiedzianych uwag: „Jestem mężczyzną w sile wieku i każdy dzień bez seksu jest dla mnie zmarnowanym dniem a wy mi nakazujecie dwudniową abstynencję seksualną przed badaniem”.

Wyjaśnienie:
personel medyczny laboratorium udzieli pacjentowi potrzebnych informacji dotyczących diagnostyki laboratoryjnej. Samokształcenie zdrowotne społeczeństwa jest ze wszech miar wskazane. Ucz się i kształtuj własną świadomość zdrowotną, obywatelu XXI-go wieku.

UWAGA!
Badania PSA
w promocyjnej cenie - 10 zł
październik i listopad 2007

...........................................................................
...............................................

Prostata – (nie tylko) męski problem
WARTO WIEDZIEĆ

Część mężczyzn po 50-tym roku życia ma problemy z gruczołem krokowym czyli prostatą (sterczem). Ich przyczyną jest najczęściej łagodny rozrost prostaty a czasem nowotwór tego gruczołu. Z uwagi na fakt zwiększenia się liczby młodszych mężczyzn z tymi problemami zaleca się kontakt z lekarzem w przypadku zaobserwowania u siebie dolegliwości ze strony układu moczowego.

Objawy – oddawanie moczu w nocy (1-4 i więcej razy), zmienność i przerywanie oddawania moczu, nietrzymanie i wykapywanie moczu z cewki moczowej, uczucie zalegania moczu w pęcherzu, obniżenie popędu płciowego, zaburzenia erekcji, ogólne osłabienie i inne.

Badania laboratoryjne podstawowe:
PSA total ( tPSA) – antygen specyficzny prostaty jest wydzielany zarówno przez normalną jak i zmienioną prostatę. Badanie jego poziomu we krwi ma zastosowanie w profilaktyce i monitorowaniu leczenia przerostu prostaty.
kreatynina – we krwi – jest wskaźnikiem nieprawidłowej funkcji nerek
elektrolity– we krwi – określają zaburzenia funkcji nerek i gospodarki płynami

Przygotowanie pacjenta przed badaniem krwi na PSA
- Pacjent powinien się zgłosić na badanie krwi w kierunku PSA najwcześniej po 2 tygodniach od badania per rectum przeprowadzonego przez lekarza.
- Na kilka godzin przed badaniem nie należy wykonywać wzmożonego wysiłku fizycznego, zwłaszcza jeździć na rowerze lub motorze
- Trzeba zastosować wstrzemięźliwość seksualną na dzień lub njlepiej dwa przed badaniem
- Nie korzystać z gorącej kąpieli na kilka godzin przed badaniem
- Do badania nie trzeba być na czczo ale do laboratorium najlepiej zgłosić się między godziną 7 a 9-tą rano; uprzedzić personel o przyjmowanych lekach.
- Na badanie kontrolne należy zgłosić się najwcześniej po upływie miesiąca przygotowując się w podany sposób





Poważnie w różowym kolorze

W przedpołudnie poniedziałkowe słońce podkreśliło róż wstążeczek i baloników. Msza święta w Kościele św. św. Piotra i Pawła rozpoczęła kilkugodzinny III Przemarsz Różowej Wstążeczki, który zakończony został otwarciem punktu Polskiego Komitetu Zwalczania Raka. Cykl wykładów, koncert a także poczęstunek dla uczestników przemarszu (wojskowa grochówka dla młodzieży i coś lżej strawnego dla dorosłych) to elementy imprezy, na którą zaproszenie otrzymałam od Pani Barbary Dziuk, Prezes TSIS „Klon”. Po raz trzeci zorganizowała ona przemarsz w naszym mieście.

I znowu: posłowie, senatorowie, dyrektorzy, nauczyciele, księża, lekarze, naukowcy, działacze, sponsorzy, partnerzy,itd, itp.
Pani senator Pańczyk-Poździej pięknie śpiewa! Sama słyszałam w kościele.
Panu Lachowi do twarzy w mundurze i czapce.
Pani Dziuk podkreśla różowym kolorem garsonki błękit swych oczu.
Pan Starosta Korpak ze swą elokwencją potrafi świetnie wgrać się w realia formalnych i mniej oficjalnych sytuacji.
Pan Przewodniczący Rady Powiatu Fiała zawsze zachowuje pogodną równowagę myśli, ducha i dobrych manier.
Młodzież wprawdzie pomyliła kino (nie film) z żywą sceną i najpierw zajęła ostatnie rzędy w TCK ale to ośmieliło ją do swawoli tanecznej w czasie koncertu.

UWAGA: Świadomość zdrowotna społeczeństwa rośnie – to budujące.
Rośnie też zachorowalność na choroby nowotworowe – to smutne.
A jeszcze smutniejsze jest to, że w Polsce w związku ze słabą wykrywalnością tych chorób w początkowej fazie rozwoju, umiera więcej osób niż w innych krajach Europy.



[ czytaj więcej.. ]


Kochają mnie!

Nagroda za nagrodą – moja życzliwość dla ludzi i świata wraca do mnie jak bumerang. Zaczęło się krótko po godz. 6-tej rano! Znowu dane mi było podziwiać wschód słońca, tym razem bez mgieł (Zdjęcie 1). Kto rano wstaje temu ...

Później „Alice’s coffee” po wodnych igraszkach w Parku Wodnym - według mojej autorskiej receptury Pani Wiola przygotowuje ją dla mnie (Zdjęcie 2). Dzięki wielkie za „instant” pyszność! Życzę dużo zdrowia! Dziś Pani Wiola była bardzo chora.

Moja rundka po polach z największym przyjacielem człowieka krzyżuje się ze szlakiem spacerowym pani doktor Iwony. Po 48 godzinach dyżuru jej samo-reanimacja dokonuje się bez defibrylatora dzięki czworonogom (Zdjęcie nr 3).

Wet za wet, oko za oko, miłość za miłość (choć czasem miłość za ... pieniądze). Kochają mnie, bo i ja kocham (patrz wpis z 21 bm.). Kochają mnie grzyby! (Zdjęcie 4) Naturalną swą samo-unicestwiającą je miłością. Dostawszy się bowiem w moje stęsknione dłonie udają się w niedługiej przyszłości w nieodwracalną drogę w łańcuchu pokarmowym. O sukcesie grzybowego polowania może przesądzić dobrze wyszkolony pies tropiący jednonogich uciekinierów. Wszystkie grzyby są jadalne! Dowiedziałam się dzisiaj od mojej Przyjaciółki, Majki. Niektóre jednak tylko raz. Uwaga więc! (Zdjęcie 5). Pięciokilogramowy kosz – to trofeum dwugodzinnych żniw grzybowych. Tylko podgrzybki ale ich jędrność godna jest pochwały i zazdrości. Kanie w dwóch stadiach rozwojowych są interesujące w swym pokroju...(Zdjęcie 6).

Aktywność ruchowa, prawidłowa waga i dieta zmniejszają ryzyko zachorowania na choroby układu krążenia. icon_surprised




Ekranizują elementy kreowania wizerunku

Z domowej czytelni wymknęłam sie chyłkiem w stroju nie uroczystym przed g. 18-tą, gdyż odczuwać zaczęłam przemożną chęć oderwania myśli krążących wokół pewnego tematu osobistego. Na "wybiegu" miałam nadzieję potwierdzić lub wykluczyć pogłoski o nepotycznym podłożu wernisażu w TCK.

Rozmawiałam nie tylko z dyrektorem TCK Mirosławem Błaszczakiem ale też z małżeństwem artystycznym, Moniką i Adamem Czechami z Gliwic. Otóż tak samo brzmiące nazwisko jak i wrażliwość artystyczna wyczytana w ich oczach rzeczywiście mogły nawiązywać co nieco do osoby burmistrza (jak i płeć męska pana Adama). Oddalają ich jednak od siebie moim zdaniem CTP, algrafia, CGB a także brak pokrewieństwa, jak zapewnili.


prapremiera prezentacji artystów - dyr. Błaszczak


narybek fotoreporterski na głębokiej wodzie


czyje to nogi?


w ślad za artystami przybyli gliwiczanie


czyj to podpis?




KOCHAM... Kocham... kocham...

... ludzi i świętego Antoniego! Po miesiącu modłów cudowne „nawrócenie” zgubionego notatnika! Przemiła młoda osoba ze sklepiku prasowego przy trójkątnym objeździe na ul. Opolskiej (naprzeciwko prawie fryzjera „Agata”) zwróciła mi pozostawiony tam, jak go z europejska nazwała, „organizer”. Święta istota!. Dziękuję za dobry uczynek i podziwiam dobrą pamięć! (Zdjęcie 1)

Druga sprawa budująca mą pozytywną opinię o ludziach to miła rozmowa z panem zaczepionym przeze mnie na chodniku. O czym? O stworzeniu, którego niedawno stał się posiadaczem a w moim języku – osobnikiem alfa. O szczenięciu rodzaju Canis; przybyło właśnie do rodzinnego stada mojego modela. Muzyk – wygląd jest adekwatny do artystycznej profesji – uprawia – uwaga! – STONER-ROCK! Dziękuję za zrozumienie zapomnianego Języka Psów. Jane Fannell - przypominam. (Zdjęcie 2)

Trzecia sprawa: utworzyło się mikro-wysypisko śmieci na rogu ul. Nowej i Szczęść Boże. Pani ze straży miejskiej w telefonicznej rozmowie obiecała przedsięwziąć odpowiednie działania! Może była sfotografowaną przeze mnie w czasie Gwarków umundurowaną funkcjonariuszką? Dziękuję za właściwe wypełnianie swych obowiązków służbowych! (Zdjęcie 3 - mikrowysypisko, wyjaśniam!)

A to wszystko na dobry koniec tygodnia i jeszcze lepszy początek weekendu z jednego powodu – zachwyciłam się rano kolorami i kształtami natury – pogórnicze tereny (Zdjęcie 4). Cały dzień jest mi nagrodą za wyrażony naturze zachwyt! Zachwyćcie się także w czasie spacerów po okolicach naszego miasta.




strona :  1 |  2 |  3 |  4 |  5 |  6 |  7 |  8 |  9 |  10 |  11 |  12 |  13 |  14 |  15 |  16 |  17 |  18 |  19 |  20 |  21 |  22 |  23 |  24 |  25 |  26 |  27 |  28 |  29 |  30 |  31 |  32 |  33 |  34 |  35 |  36 |  37 |  38 |  39 |  40 |  41 |  42 |  43 |  44 |  45 |  46 |  47 |  48 |  49 |  50 |  51 |  52 |  53 |  54 |  55 |  56 |  57 |  58 |  59 |  60 |  61 |  62 |  63 |  64 |  65 |  66 |  67 |  68 |  69 |  70 |  71 |  72 |  73 |  74 |  75 |  76 |  77 |  78 |  79 |  80 |  81 |  82 |  83 |  84 |  85 |  86 |  87 |  88 |  89 |  90 |  91 |  92 |  93 |  94 |  95 |  96 |  97 |  98 |  99 |  100 |  101 |  102 |  103 |  104 |  105 |  106 |  107 |  108 |  109 |  110 |  111 |  112 |  113 |  114 |  115 |  116 |  117 |  118 |  119 |  120 |  121 |  122 |  123 |  124 |  125 |  126 |  127 |  128 |  129 |  130 |  131 |  132 |  133 |  134 |  135 |  136 |  137 |  138 |  139 |  140 |  141 |  142 |  143 |  144 |  145 |  146 |  147 |  148 |  149 |  150 |  151 |  152 |  153 |  154 |  155 |  156 |  157 |  158 |  159 |  160 |  161 |  162 |  163 |  164 |  165 |  166 |  167 |  168 |  169 |  170 |  171 |  172 |  173 |  174 |  175 |  176 |  177 |  178 |  179 |  180 |  181 |  182 |  183 |  184 |  185 |  186 |  187 |  188 |  189 |  190 |  191 |  192 |  193 |  194 |  195 |  196 |  197 |  198 |  199 |  200 |  201 |  202 |  203 |  204 |  205 |  206 |  207 |  208 |  209 |  210 |  211 |  212 |  213 |  214 |  215 |  216 |  217 |  218 |  219 |  220 |  221 |  222 |  223 |  224 |  225 |  226 |  227 |  228 |  229 |  230 |  231 |  232 |  233 |  234 |  235 |  236 |  237 |  238 |  239 |  240 |  241 |  242 |  243 |