Ostatni weekend i ostatnia niedziela marca zachęciły
tarnogórzan do spacerów, przejażdżek rowerowych, innej
aktywności na świeżym powietrzu. Niektórzy zaś z tych dobrze
zorientowanych w wydarzeniach z najbliższej okolicy trafili do
sąsiedniego Bytomia, miejscowości należącej
jak i nasza do dawnej, historycznej Ziemi Bytomskiej. W Bytomiu 29
i 30 bm. bractwa kurkowe z całej Europy i inni goście zjazdem i
konferencją uczciły jubileusz 760-lecia Bytomia.
Już w ubiegły piątek przejeżdżając przez Bytom zobaczyłam
kilku mężczyzn maszerujących ulicą a ubranych w historyczne
stroje polskiej szlachty, w kontusze; oczywiście, zdziwiłam
się trochę, dlaczegóż nie. Po chwili przywołałam jednak w
pamięci obraz braci kurkowych goszczących w Tarnowskich Górach
corocznie podczas Dni Gwarków.
I nie myliłam się, bo oto Bracia Kurkowi Grodu Bytomskiego
noszą obecnie jako „mundury” właśnie takie polskie stroje,
różniące się od tych sprzed II wojny a właściwie z
przełomu XIX i XX wieku, z czasów państwa niemieckiego,
zdjęcie których znajduje się na stronie bytomskiego bractwa
Jak przeczytać można było w „Życiu Bytomskim”
uczestnicy znaleźli lokum w tarnogórskim hotelu „Podzamcze”
w Starych Tarnowicach. Dlaczego tam? Między innymi dlatego,
„bo teren , na którym stoi hotel i tak uważają oni za
historyczną część naszego miasta (przyp. Bytomia)” –
pisze „Życie”. Taaaak… samo życie…
W przyszłym roku Tarnowskie Góry będą gospodarzem Kongresu
Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich RP.
Zdjęcie - 24.10.2009 r.. Park Strzelecki. Na pierwszym planie dr Krzysztof Gwóźdź z tarnogórskiego muzeum, dalej - bracia kurkowi przybyli na uroczystość z różnych miejscowości.