Post-świątecznie

Przełom grudnia i stycznia jest czasem rozmnażania się świątecznych pisarzy i poetów. Niektórzy to klony już istniejących „życzeniopisów”, bowiem powielają, kopiują, dublują jak np.: „Zdrowia, szczęścia, pomyślności”

Inni kreatywnie wznoszą się bez cudzej pomocy nad poziomy poezji, prozy i fantazji: „ ... Niech się spełnią świąteczne życzenia, te łatwe i trudne do spełnienia”.

Jeszcze inni  zapominają o codziennej rutynie i mutują tymczasowo na przykład w przewielebnych kropiąc kazaniami, gdzie się da (jak to kaznodzieje): „Pojednajcie się z bliźnimi i Bogiem, świętujmy razem i radujmy się betlejemskim światłem”   

 Inni nie wykonawszy z odpowiednim wyprzedzeniem telefonów, przesłaniu maili, sms-ów, tradycyjnych pocztówek, już po świętach czy sylwestrze wysyłają bliskim lub tym zupełnie nieznajomym nośniki wypełnione mniej lub bardziej odpowiadającymi czasowi tekstami.

Ta załączona poniżej pocztówka nadeszła do mnie po Bożym Narodzeniu. Wzywam chętnych do przysyłania życzeń post-świątecznych. I po- noworocznych, choć te drugie nadal są na czasie. Styczeń to przecież nie czerwiec.

 

 




Życzenia na Nowy Rok...? Już wiem, jakie!


Życzę mieszkańcom Tarnowskich Gór, w tym Czytelnikom mojego bloga oraz samej sobie, aby przez cały 2014 rok mogli:

1. odwiedzać w zdrowiu  
2. podziwiać z dumą
3. zachować z korzyścią dla następnych

to, co jeszcze w naszym mieście pozostało, jako dowód jego górniczej historii, a zniszczone nie będzie mogło zostać odtworzone. I niech Nowy Rok przyniesie tutejszym „pniokom, krzokom i ptokom” mądrość i radę.

 

Zdjęcie – Warpie/warpia, pogórnicze tereny z pozostałościami hałd, miejscami, gdzie prowadzono prace wydobywcze, drążąc szyby w głąb ziemi. Pozostawić? Wyrównać? Utrwalone na fotografiach (tu str.23) z lotu ptaka niepowtarzalnie widoki miejsc, którymi zostaliśmy obdarowani w przeszłości przez ludzi, ich pracę i umysł, zobaczyć można w naszym miejskim wydawnictwie „Tarnowskie (z) Góry”. Jak długo jeszcze pozostaną dostępne dla nas „żywe”? Czy niedoceniane przez lata powinny zniknąć z tej ziemi, tarnogórskiej ziemi?





Zastanawiam się, kto...

... kto zostanie laureatem konkursu świątecznego na najładniej ozdobioną witrynę ogłoszonego przez Urząd Miejski. Główna nagroda to 1000 zł, (jeden tysiąc złotych); zupełnie nieźle brzmi.

 Przeszłam przed świętami i podczas ich trwania krótką trasę - Ratuszowa, Rynek, Krakowska, fragmenty Górniczej i Bondkowskiego. No cóż, organizatorzy zapewne wybiorą najlepiej spośród tych, którzy zgłosili swój udział (swoją drogą ciekawe, ile wniosków witryn zgłoszonych do konkursu Urząd zebrał).

Hmmm.... "Duch w narodzie ginie" - jęknął znajomy, gdy pokazałam mu zdjęcia raczej oszczędnie przybranych witryn. "Ludziom się nie chce upiększać swoich miejsc pracy? Tak myślisz?" - zapytałam - "Dlaczego?" Coś pomruczał a po chwili powiedział - "Smutno im może na co dzień, czegoś im brakuje albo odwrotnie - mają przesyt dóbr, więc te świąteczne dobra nie są powodem do radowania się z nich. Jak sądzisz?" . Odpowiedział pytaniem na pytanie ... Taaaak... z pewnością nasze ulice nie wyglądają jak te na fotce naszej Drogiej i Dalekiej Sąsiadki-Blogerki, Oli Kuziw, gdzieś w Kanadzie.

ALBUM FOTOGRAFICZNY można otworzyć, klikając na miniaturce zdjęcia.
               
no-repeat scroll left center transparent;">
WITRYNY - Boże Narodzenie 2013



Życzenia świąteczne


Na najbliższe chwile, na godziny i dni świąteczne Bożego Narodzenia
życzę Czytelnikom mojego bloga
radości, pogody, zdrowia oraz życzliwości ludzkiej. 


Alicja Kosiba-Lesiak

PS. I cobyście pod stromek (abo krisbaum) gryfnie obleczyni przyńszli
z familijom do kupy, richtig fajnie kolendów pośpiywali
 i po naszych roztomiłych Górach spacyrowali, tyż Wom winszuja. 

       




Spotkania grudniowe na rynku

Kto kogo, gdzie, kiedy. Odpowiedzieć sobie na te pytania może każdy obejrzawszy ALBUM FOTOGRAFICZNY poniżej zamieszczony. To właściwie albumik ze zdjęciami niektórych osób napotkanych przeze mnie na rynku podczas popołudniowo - wieczornego jarmarku uzupełnionego śpiewaniem kolęd pod ratuszem. Grupy mniejsze i większe chórzystów (głównie amatorów) wydeptywały stopnie schodów pod ratuszowym maszkaronem i wznosiły głosy ku księżycowi w pełni. Zaś na płycie rynku dreptano, maszerowano, przytupywano dla poprawienia krążenia krwi i podniesienia temperatury ciała. Niektórzy wydawali środki płatnicze na zakup mniej lub bardziej trwałych akcesoriów światecznych, także tych ... "ulotnych" w formie gorącej herbaty lub grogu.
Najmilsze spotkanie? Dwójka młodych ludzi - on z Miasteczka, ona z Piekar Śląskich, oboje nad rozgrzaną patelnią i rusztem serwowali NALEŚNIKI z musem jabłkowym i kremem orzechowym oraz owoce w cieście na gorąco. Śliczni tak oboje i przemili, że nie sposób ich zapomnieć. I pozdrowić oczywiście. Pozdrawiam i dziękuję za pysznościowego naleśnika z gorącym musem!       
 
no-repeat scroll left center transparent;">
JARMARK BN 2013 - spotkania
Zdjęcia



Co dwóch gwarków to nie jeden

Obaj promują miasta, w których ich "osadzono", poprzez zajęcie, które wykonywali. Podobnie odziani ale jednak nie tacy sami. To bardzo ładne rzeźby a właściwie odlewy, sugestywne postaci witające nadchodzących w ich kierunku w Wieliczce i w naszym mieście. Pierwszy - został postawiony w parku w pobliżu kopalni soli. Drugi, na głównej ulicy Tarnowskich Gór. Czy aby nie pomylili miejsc? Czy ten "otwarty", wyprostowany wpasowałby się w śródmiejską zabudowę Tarnowskich Gór, czy godnie witałby gości? Czy ten drugi "poczułby się" dobrze wychodząc utrudzony po szychcie z podziemi w pobliżu bramy kopalnianej? 




Wtorek to jarmarek

Ufff.... I po cóż te ploty! Dostałam wczoraj maila od znajomego, w którym donosi, iż z okazji jarmarku świątecznego obok straganów i karuzeli zorganizowano na płycie rynku parking dla samochodów. Prognozował codzienny przyrost geometryczny liczby pojazdów przed ratuszem aż do wigilii BN! Nie doprecyzował, czy zaparkował tam swoje auto i czy właśnie do wigilii, za to jego doniesienie potwierdziło się – ok. godz. 17-tej były w tym miejscu 3 samochody. Bardzo klimatyczny widok, skojarzył mi się z naszym targiem.  

Sprawnie przemykali tu i tam ratuszowi urzędnicy, doglądając a to plastikowych koników pod parasolem karuzeli, a to chórzystów kolędujących raz po raz, a to znowu kupców i kupujących.

Przed straganami z desek, na których leżały gałązki świerczyny, kręcili się potencjalni nabywcy świątecznych dóbr materialnych. Od kilku już dni choinkę ze światełkami otacza stosowny drewniany płotek w podobnym do straganowego standardzie. Jest  wiejsko, siermiężnie, „stajenkowo”. Jakichś dwóch panów bąkało, że w „Kopule” d...a im nie marzła i mogli sobie dłużej posiedzieć przy gorącym grogu i patrzeć na iluminację a teraz już im coś przemarzło, więc lecieć trzeba do chałupy. No widzicie ich! Co za zachcianki! W głowach się ludziom poprzewracało!
           

Zdjęcie  -  Beata Hetmańczyk, prezentuje i proponuje własne wyroby rękodzielnicze.
           

Zdjęcie – Wojtek Praski potwierdza własną obecnością, iż w TG „zrodziła się nowa tradycja” czyli japońskie wpływy gastronomiczne mają swe odbicie w restauracji Akira sushi i na rynku.




strona :  1 |  2 |  3 |  4 |  5 |  6 |  7 |  8 |  9 |  10 |  11 |  12 |  13 |  14 |  15 |  16 |  17 |  18 |  19 |  20 |  21 |  22 |  23 |  24 |  25 |  26 |  27 |  28 |  29 |  30 |  31 |  32 |  33 |  34 |  35 |  36 |  37 |  38 |  39 |  40 |  41 |  42 |  43 |  44 |  45 |  46 |  47 |  48 |  49 |  50 |  51 |  52 |  53 |  54 |  55 |  56 |  57 |  58 |  59 |  60 |  61 |  62 |  63 |  64 |  65 |  66 |  67 |  68 |  69 |  70 |  71 |  72 |  73 |  74 |  75 |  76 |  77 |  78 |  79 |  80 |  81 |  82 |  83 |  84 |  85 |  86 |  87 |  88 |  89 |  90 |  91 |  92 |  93 |  94 |  95 |  96 |  97 |  98 |  99 |  100 |  101 |  102 |  103 |  104 |  105 |  106 |  107 |  108 |  109 |  110 |  111 |  112 |  113 |  114 |  115 |  116 |  117 |  118 |  119 |  120 |  121 |  122 |  123 |  124 |  125 |  126 |  127 |  128 |  129 |  130 |  131 |  132 |  133 |  134 |  135 |  136 |  137 |  138 |  139 |  140 |  141 |  142 |  143 |  144 |  145 |  146 |  147 |  148 |  149 |  150 |  151 |  152 |  153 |  154 |  155 |  156 |  157 |  158 |  159 |  160 |  161 |  162 |  163 |  164 |  165 |  166 |  167 |  168 |  169 |  170 |  171 |  172 |  173 |  174 |  175 |  176 |  177 |  178 |  179 |  180 |  181 |  182 |  183 |  184 |  185 |  186 |  187 |  188 |  189 |  190 |  191 |  192 |  193 |  194 |  195 |  196 |  197 |  198 |  199 |  200 |  201 |  202 |  203 |  204 |  205 |  206 |  207 |  208 |  209 |  210 |  211 |  212 |  213 |  214 |  215 |  216 |  217 |  218 |  219 |  220 |  221 |  222 |  223 |  224 |  225 |  226 |  227 |  228 |  229 |  230 |  231 |  232 |  233 |  234 |  235 |  236 |  237 |  238 |  239 |  240 |  241 |  242 |  243 |  244 |  245 |  246 |  247 |  248 |  249 |  250 |  251 |  252 |  253 |  254 |  255 |  256 |