Jeśli 29 dzień jest ostatnim dniem miesiąca, to wcale nie oznacza, że kalendarzowi coś się pomieszało w jego cyferkach i liczbach. A lutemu się nie pomieszało, bo widzę, że wszystkie inne jego dni stoją w odpowiednim porządku. I na dodatek wiem, jakie one wszystkie były. Nie jestem więc ich ciekawa. Natomiast odmiennie jest z projektami hali sportowej. Napisano, powiedziano, poinformowano ogół obywateli, iż wybrany spośród kilku został jeden projekt i tylko ten jeden zostanie przedstawiony radzie miejskiej i mieszkańcom. A ja czasem jestem (nie, nie przekorna) dociekliwa i interesują mnie inne projekty, które na konkurs wpłynęły. Niestety, o nich władza milczy teraz, chociaż kto wie, czy nie zmieni zdania i te brzydsze i gorsze a odrzucone społeczeństwu zaprezentuje. Jako uzupełnienie informacji, ciekawostkę jakby.
No, sprawę wyboru projektu hali mamy bądź co bądź załatwioną, jeszcze tylko gmina załatwi pieniądze na tę inwestycję dla AIG i można jechać z ...tym koksem.
Zdjęcie - dokąd prowadzi ten korytarz? Co jest na jego końcu? Krótki, w XVI - wiecznej kamieniczce podcieniowej, mroczny (niejasny