Gorączkowa fobia i naturalna obrona

  • 25 % rodziców podaje dzieciom leki przeciwgorączkowe przy temperaturze nizszej niż 37,8 st.C
  • 85 % budzi śpiące dziecko, aby podać mu lek przeciwgorączkowy
  • 15% podaje dzieciom zbyt wysokie dawki leków antypiretycznych (przeciwgorączkowych)
To wyniki badań wykonanych wśród populacji amerykańskich rodziców. A jak jest w Polsce? Chyba nie przeprowadzano tak szczegółowych badań, natomiast wiadomo, że wielu polskich rodziców praktykuje podawanie dzieciom antypiretyki nawet przy minimalnym podwyższeniu temperatury ciała. Przypomnijmy, iż gorączka sama w sobie nie jest chorobą ale fizjologicznym, naturalnym mechanizmem obronnym przed infekcją. Dlatego zbyt pochopne, zbyt szybkie "zbicie" gorączki utrudnia organizmowi walkę z zakażeniem i przedłuża czas choroby.

Co robić zamiast natychmiastowego dawkowania antypiretyków? Podawać dziecku dużo płynów, obserwować inne objawy, monitorować temperaturę dziecka.

Artykuł: Puls Medycyny, nr 5(226) 23 marca 2011. "Nie trzeba bać się gorączki u dziecka"., Maria Koton-Czernecka  



Miejskie światło na bruk.

Dyskusja na temat ulicy Krakowskiej, która rozgorzała niedawno po ukazaniu się kilku informacji w lokalnych mediach papierowych i internetowych, szybko ucichła, jak można było przewidzieć. I mnie wypowiedzieć się nie było wówczas nietaktem. Ale nie zrobiłam tego, bowiem wielokrotnie przedstawiałam swoje stanowisko  w różnych okolicznościach, bo i na sesjach rady miejskiej, w czasie posiedzeń komisji RM, na internetowym forum dyskusyjnym i we własnym blogu, na przykład tu: http://www.tg.net.pl/blog/post/kosiba-lesiak/1097/Modus-vivendi. Ale podczas niedzielnego spaceru naszym deptakiem odświeżyłam kilka przemyśleń. To dobrze, że podjęto próbę poprawienia projektu Krakowskiej. Niedobrze, że po kilku latach pracy i dyskusji z udziałem mieszkańców (koniec z dyskusjami!) jego realizacja wymagać będzie zaangażowania wyłącznie środków gminnych a nie zapowiadanych pozagminnych. Coś nie zagrało. Teraz trzeba będzie zdecydować, z jakich zadań zrezygnować na rzecz Krakowskiej. Nie można mieć ciastka i zjeść ciastko.
        
         
 To dobrze, że logika zastukała do drzwi miasta - dzięki temu dźwiękowi zajaśniały na projekcie zawieszone nad tą wąską ulicą lampy a zniknęły stojące latarnie-zawalidrogi . Nadal na murach kamienic są jeszcze haki i bloczki - pozostałości po stuletnich lampach wiszących. Na zdjęciu po lewej - coś współczesnego (lampa), po prawej - pod gzymsem, hak i bloczek).

Młotki na nawierzchni? Dobrze, ale jak umieszczone - obuchem do rynku czy od rynku? Trakt prowadził z Krakowa, więc logicznie przybysze nadjeżdżający stamtąd, od bramy krakowskiej, powinni widzieć najpierw trzonki i daty i tak aż do rynku. Projekt przewiduje odwrotnie; może może być
Dobrze, że pomyślano o ulicy Tylnej ale czy dobrze? To historyczne zaplecze i rynsztok dla kamienic z Krakowskiej. A teraz czym jest? Obsadzić ją ławeczkami z widokiem na parking i samochody? No, może się spodoba. Zresztą, projektanci i decydenci najlepiej wiedzą, więc się stanie ich wola; najwyżej trochę ponarzekamy, pokrytykujemy ale po jakimś czasie każde gadanie przycichnie. No, chyba że pojawi się gość - pani Konsekwencja Działania.



Jet

Ptasi Jet. To pseudo nadałam znajomemu małemu ptaszkowi. Nadchodzi poniedziałek. Rudzik to nie jest (dawniej tak sądziałam) ale pleszka. Jak co roku wprowadził się z małżonką do gniazda na kasecie rolety nad oknem - lekko uchylone przez cały ciepły weekend okno umożliwiło mi słuchanie jego podśpiewajek ze szczytu pobliskiego drzewa. Zaś moja praca w tygodniu roboczym uniemożliwi mi obserwację dwóch przelatujących wielokrotnie przed oknem skrzydlaczków. Trasa parkan - kaseta oraz kaseta - parkan przelatywana razy ... no może 543 dziennnie. To chyba światowy rekord przelotów? 

Jumbo (Jet) - takie imię nosi pies znajomych, którego krótkoterminową matką zastępczą była moja suczka. W czasie jednego weekendu Jumbo błyskawicznie zaabsorbował "międzypsie" zwyczaje (do tej pory ten roczny piesek był raczej izolowany od pobratymców), dzięki czemu okrzepł jak na młodzieńca przystało i stał się mniej bojaźliwy a nawet pewniejszy w kontaktach. 

Viagra Jet to nazwa nowej postaci Viagry. Tabletka do żucia, jak podaje jej producent, jest tak samo skuteczna jak ten lek w swej tradycyjnej formie. Pierwsi szczęśliwi klienci będą mogli nabyć ją w Ameryce Łacińskiej.  

    




Odkrycie na tarnogórskim zamku

Kolejny raz głośno jest o Tarnowskich Górach za sprawą tutejszych zabytków. Wielu ich wartości nie docenia a jeszcze więcej o nich niewiele wie, a są i tacy, którzy nie wierzą w istnienie wartościowych obiektów na tej ziemi. Internet przewyższa pod wieloma względami inne media, zwłaszcza gazety. Bo oto dzisiaj otrzymałam artykuł, który ukazał się we wczorajszej gazecie i chociaż numer ten zniknął już z punktów sprzedaży, w internecie nadal trwa. Ważne!
Oto bezpośredni link do oryginału: http://img862.imageshack.us/img862/5446/screenan.jpg

          




TO TU z kwiatem i motylem

Cytat ze strony www.to-tu.eu :
Właśnie To Tu i teraz jest ktoś, kto zrozumie, co czujesz i wie, jak sobie z tym możesz poradzić

   Strona Samodzielnego Publicznego ZOZ TOTU znajdującego się na Karłuszowcu 11 jest prosta w obsłudze, przejrzysta, bez zbędnych zróżnicowań wielkości czcionek, nadmiaru wielowymiarowych ilustracji, zakłócających odbiór graficznych odnośników, krótko - łatwo nią operować i funkcjonuje lepiej niż niejedna strona instytucji lub urzędu. Wiem, bo próbuję różne np tę tarnogórskiego Urzędu Miejskiego.

  Ostatnie posiedzenie czteroosobowej Rady Społecznej TOTU w dotychczasowym składzie odbyło się w ubiegły poniedziałek o godzinie 8:00. Jak zwykle uczestniczył w nim dyrektor ośrodka, Piotr Sobczak, główna księgowa, Gabriela Hora i protokołująca pani Danusia. Miało charakter sprawozdawczy, czyli dotyczyło finansów ośrodka w 2010 roku a jego efektem było przyjęcie uchwały Rady Społecznej, która stanie się podstawą do przygotowania projektu uchwały rady miejskiej. Wytrwali internetowi poszukiwacze będa mogli się zapoznać z projektem na stronie BIP-u Urzędu Miejskiego.

   Nieformalnie ale namacalnie moja czteroletnia praca w radzie społecznej została potwierdzona dwoma dowodami: kafelkiem z kwiatową dekoracją oraz ceramicznym ozdobnym motylem wykonanymi przez podopiecznych (dzieci) TOTU w terapeutycznej pracowni ceramicznej. Nie zamknę ich w szufladzie ale umieszczę kwiatek i motylka na widocznym miejscu, obok zdjęcia warpii, tak abym mogła z łatwością zasilać moje serce widokiem pamiątek z pewnego etapu mojego życia.

       

Z www:
Wystarczy przyjść, skierowanie lekarskie nie jest wymagane.




Zmiany, wymiany, podmiany

Wiosna. Zmienia się nie tylko aura ale i przestrzeń. Gdy kolor zielony przynosi nam nadzieję na lepsze jutro, miło jest pieszo przemierzać dawne nasypy kolejek albo polne drogi wciskające się wąskimi paskami w podzielone już na działki budowlane pola orne. Jakoś żal tych pogarbionych połaci dawnych wyrobisk odkrywkowych, tych pagórków nad wydrążonymi szybami. Zamieniane w równy blat stołu kuchennego nudny, gładki obrus w rzucik z domków przykryje wyrazistą, różnorodną rzeźbę utworzoną rękami i umysłami gwarków, górników, górmistrzów. Zostaną zupełnie zapomniane nazwy szybów - tajemnicze imiona męskie i kobiece. Imiona jak nazwy huraganów... Ale to nie one zniszczą tarnogórzan, to tarnogórzanie je unicestwiają.
Czy nikt nie zechce ich zachować? Czy nie warto tego zrobić dla tutejszych? Dla turystów? Dla pieniędzy i lepszego bytu miejscowych? Ja myśle, że warto i trzeba to robić. Ale kto jeszcze tak myśli?       
..........................................................................................

Skąd się u mnie wziął? Jak się uchował? Prawie roczny (z 2010 roku) egzemplarz Dziennika Zachodniego.No no... "W Tarnowskich Górach na listach oczekujących znajduje się w sumie 1325 osób" - niedobrze, hiobowe wieści dla starzejących się kolejkowiczów. Ale zaraz niżej coś budującego i rozwojowego! "W sumie w budynku będą 84 apartamenty o różnym metrażu" -  to o mieszkaniach w Lasowicach. Gdyby kupili je oczekujący w kolejce, skróciłaby się do 1241 oczekujących. Nic, tylko zaciskać kciuki. 
Jest jednak optymistycznie, bo niedawno przeczytałam, że i u sąsiadów się zmienia. Oto tarnogórski MTBS buduje w Zabrzu (to partner Tarnowskich Gór w MTBS-sie) 24 mieszkania. Tam MTBS a tu prywatny deweloper. Efekt podobny. Podobny?
......................................................................  




Czego potrzebujemy? Meeting pod siódemką.

   W czasie weekendu spacerując po okolicach lub siedząc przed ekranem telewizora można będzie przemyśleć minione dni, pomyśleć o nadchodzących. Czy nasze potrzeby zostały spełnione i czego będziemy porzebować?
    Idę za Kubusiem Puchatkiem i przypominam sobie jego słowa umieszczone tu, na blogu przed kilku dniami. I piszę podobne: 

    Wszyscy jesteśmy po tej samej stronie - potrzebujemy lasu, zwierząt i całej dzikiej przyrody - tylko niektórzy z nas jeszcze tego nie wiedzą.

Prawda czy fałsz?

        

Czy spotkana na ulicy Krakowskiej młodzież poszukiwała odpowiedzi na postawione wyżej pytanie? Raczej nie. Wydaje sie, że pod szczęśliwym numerem 7 młodzi znaleźli instrumenty. I doskonały nastrój. Zapamiętajcie te piękne drzwi! Pozdrawiam! 




strona :  1 |  2 |  3 |  4 |  5 |  6 |  7 |  8 |  9 |  10 |  11 |  12 |  13 |  14 |  15 |  16 |  17 |  18 |  19 |  20 |  21 |  22 |  23 |  24 |  25 |  26 |  27 |  28 |  29 |  30 |  31 |  32 |  33 |  34 |  35 |  36 |  37 |  38 |  39 |  40 |  41 |  42 |  43 |  44 |  45 |  46 |  47 |  48 |  49 |  50 |  51 |  52 |  53 |  54 |  55 |  56 |  57 |  58 |  59 |  60 |  61 |  62 |  63 |  64 |  65 |  66 |  67 |  68 |  69 |  70 |  71 |  72 |  73 |  74 |  75 |  76 |  77 |  78 |  79 |  80 |  81 |  82 |  83 |  84 |  85 |  86 |  87 |  88 |  89 |  90 |  91 |  92 |  93 |  94 |  95 |  96 |  97 |  98 |  99 |  100 |  101 |  102 |  103 |  104 |  105 |  106 |  107 |  108 |  109 |  110 |  111 |  112 |  113 |  114 |  115 |  116 |  117 |  118 |  119 |  120 |  121 |  122 |  123 |  124 |  125 |  126 |  127 |  128 |  129 |  130 |  131 |  132 |  133 |  134 |  135 |  136 |  137 |  138 |  139 |  140 |  141 |  142 |  143 |  144 |  145 |  146 |  147 |  148 |  149 |  150 |  151 |  152 |  153 |  154 |  155 |  156 |  157 |  158 |  159 |  160 |  161 |  162 |  163 |  164 |  165 |  166 |  167 |  168 |  169 |  170 |  171 |  172 |  173 |  174 |  175 |  176 |  177 |  178 |  179 |  180 |  181 |  182 |  183 |  184 |  185 |  186 |  187 |  188 |  189 |  190 |  191 |  192 |  193 |  194 |  195 |  196 |  197 |  198 |  199 |  200 |  201 |  202 |  203 |  204 |  205 |  206 |  207 |  208 |  209 |  210 |  211 |  212 |  213 |  214 |  215 |  216 |  217 |  218 |  219 |  220 |  221 |  222 |  223 |  224 |  225 |  226 |  227 |  228 |  229 |  230 |  231 |  232 |  233 |  234 |  235 |  236 |  237 |  238 |  239 |  240 |  241 |  242 |  243 |