Nooooo! Niestety! Chochliki internetowe czeredą gromadnie wypełzły z
kryjówek, aby pokiereszować, pokiełbasić, pogmatwać precyzyjnie utkane
nitki wątku i osnowy mojego niedzielnego wpisu. Literki i cyferki tekstu
i zdjęc rozsypały się, pomieszały jak popiół z makiem Kopciuszkowi
przed balem.
Szukam, sklejam, układam. Lada godzina znajdę i pokażę, co zmajstrowałam.
wysłano z : http://www.tg.net.pl/blog/kosiba-lesiak.php
wydruk z : http://www.tg.net.pl/blog/kosiba-lesiak.php?id=6427