Czas pędzi, jak to zwykle przed końcem roku, dlatego z opóźnieniem
piszę o zdarzeniach z 30 listopada.
Wtedy Tarnowskie Góry odwiedził na moje zaproszenie
wiceminister obrony narodowej Czesław Mroczek. Z ministrem
przyjaźnię się od 2005 r. (przez wiele lat siedzieliśmy obok
siebie w poselskich ławach).
Wizyta miała intensywny, roboczy charakter. Spotkaliśmy się z
wojskowymi klasami w Zespole Szkół Techniczno-Usługowych, byliśmy
oczywiście w tarnogórskim pułku, a zakończyliśmy bardzo
sympatycznym spotkaniem z członkami Stowarzyszenia Żołnierzy
Radiotechników Radar z Radzionkowa.
Sądzę, że wizyta zaowocuje konkretnymi decyzjami korzystnymi
dla tych grup, z którymi mieliśmy okazję się spotkać. Ale o
tym jeszcze będzie okazja pisać.