Sprawa jest gruba. Słuchałem rano w tzw. „publicznym” radio wywiadu z panem Banasiem - nagranego wcześniej (!!
, prowadzonego przez wyjątkowo mało dociekliwego dziennikarza. Mimo tych sprzyjających szefowi NIK okoliczności, przyznał on, że wiedział, że jego kamienica jest wykorzystywana jako pokój na godziny!! Utrzymywał także, że za wynajem całej kamienicy (a także, jak mu się chyba wyrwało, innych nieruchomości w Krakowie) pobiera 60 tys. zł rocznie...
Ciekawe, jak pan Banaś (kreujący się na walczącego z nieuczciwością w płaceniu podatków) podszedłby do takiej deklaracji przychodów statystycznego Kowalskiego..?

Ciekawe, jak pan Banaś (kreujący się na walczącego z nieuczciwością w płaceniu podatków) podszedłby do takiej deklaracji przychodów statystycznego Kowalskiego..?