W tym tygodniu prowadziłem posiedzenie Parlamentarnego Zespołu
ds. Światowego Dziedzictwa UNESCO. Na moje zaproszenie brała w
nich udział b. liczna reprezentacja podmiotów zarządzających
miejscami wpisanymi na tę listę - zarówno włodarze miast i
gmin (m.in. z Torunia, Oświęcimia, Wieliczki, Tarnowskich Gór),
proboszczowie drewnianych kościołów z Listy UNESCO, prezes
Hali Stulecia we Wrocławiu i in. W posiedzeniu uczestniczyła również
wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Magdalena Gawin.
Rozmawialiśmy o sytuacji obiektów UNESCO w czasie pandemii, ale
wiele głosów dotyczyło również konieczności wprowadzenia
rozwiązań systemowych (do tej pory w polskim prawie nie ma np.
kategorii „obiekt światowego dziedzictwa”).
Najwięcej czasu poświęcono sytuacji obiektów w Tarnowskich Górach.
Pani minister sama przyznała, że ze względu na fakt, że
Zabytkową Kopalnię Srebra i Sztolnię Czarnego Pstrąga
Stowarzyszenie, które same zarabia na ich utrzymanie, stawia je
w wyjątkowo trudnej sytuacji.