Wczorajsze dwie późno popołudniowe łamane przez wieczorne godziny spędziłam w siedzibie SMZT, gdzie odbywało się kolejne spotkanie z cyklu "Czwartków Tarnogórskich". O witrażach tarnogórskiego kościoła "prelegowano", prezentację ich
przeprowadzono, zaproszonych gości o nie wypytywałam. Sprawdziło się - gdzie gorąco dyskusja, tam na gorąco są wypiekane odkrycia. Oto obecni na spotkaniu dowiedzieli się o faktach, o których wiedzy wcześniej nie mieli. Zaliczyłabym je do ciekawostek tarnogórskich, które można przekazywać bliskim, znajomym i odwiedzajacym Tarnowskie Góry gościom, a z pewnością nikogo nie znudzą.
Zdjęcie : Stanisław Wyciszczak, AKL, Marek Wojcik.
...................................................................
A dzisiaj, w piątek też spotkanie. Zapis ze strony Muzeum w Tarnowskich Górach:
Ekspozycja bedzie prezentowana do końca marca br.
serdecznie pisane. Na uwięzi, w pętach, w uściskach mocnych zatrzymujące miasto w głowach i w sercach słuchaczy. Pan Jan zdecydowanie powinien nadal pisać poezję. Jego poezja zrobiła wrażenie na mojej sąsiadce blogowej, pani Bogumiłe Rostkowskiej, to wiem, ale zapewne nie tylko na niej.
Słowa, ludzie, obrazy zostały zatrzymane, unieruchomione przez pana Mieczysława w karykaturach, kolażach, na kartkach papieru. Pan Mieczysław powinien nadal malować, tworzyć tarnogórskie obrazki. Powinien, ale opuścił już tarnogórzan. Zostawił swoje inicjały. MM - Mieczysław Muławski - Moje Miasto. Jego Miasto. Nasze...
Oto trójkowy zestaw wernisażowy absolwentów LO im. S.Sempołowskiej w TG, który z radością przycisnęła do swego serca pani dyrektor muzeum, Zofia Krzykowska. Pierwszy amant uczniowski, aktor scen śląskich teatrów i ślaskich filmów - ognistooki, o głosie Barry'ego White'a, Andrzej Lipski, Ryszard Bednarczyk - polonista, dziennikarz, poeta, literat, autor wielu tekstów o Śląsku, pasjonat Tarnowskich Gór, oraz AKL - blogerka.
ALBUM FOTOGRAFICZNY można otworzyć klikając lewym przyciskiem myszki na miniaturce zdjęcia!