Po dokonaniu 1500 wpisów do bloga ogarnął mnie stan zwany przez wielu jako „zmęczenie materiału”. W tej sytuacji jako wpis
1501 umieszczę zamiast tekstu obraz. W czasach tzw. cywilizacji obrazkowej
przemówi on do czytelników/widzów równie dobrze a może i lepiej niż słowo
pisane.
Oto bajeczny a przecież realistyczny wytwór myśli i dłoni
ludzkich – jedyna na świecie bima wykonana ze szkła. „Mnie to zupełnie nie
interesuje, po co mnie tu ciągniesz” – koleżanka ze znudzoną miną niechętnie
wchodziła do wyremontowanej synagogi w Chmielniku. 30 minut? To mało! Nie
chciała wyjść z budynku nawet po godzinie.
O świętokrzyskim sztetlu albo „Świętokrzyskim Szetlu” można przeczytać na
przykład tutaj: http://www.sztetl.org.pl/pl/cms/aktualnosci/4174,szklana-bima-chmielnik-stoi-przed-wielka-szansa-/
Czy zechcecie odwiedzić miasteczko na kielecczyźnie? Zachęcam. Ja tam wrócę niedługo. Pojadę tam po raz trzeci. Przypatrzeć się władzom i mieszkańcom. Porównać efekty ich współpracy ku pożytkowi miasta z efektami pracy władz tarnogórskich.