Jest czwartek a jutro TEN DZIEŃ

Niewielkim fragmentem życia człowieka jest szkoła, jeszcze mniejszym nauczyciele - powie niejeden.
Ale te fragmenty wyczuwalnym ciężarem kładą się na barkach każdego, niezależnie od tego, czy ukończył tylko „podstawówkę”  czy też przeszedł po kolejnych szczeblach edukacji. Zapomnieć o szkole, jej budynku, nauczycielach, kolegach? Potrafię zapomnieć? Zupełnie i w całości z pewnością nie. A jeśli na chwilę, na chwilę trwającą nawet długie lata czy ich dziesiątki, to pewnego dnia obrazki, głosy, dotknięcia wrócą poruszając tkankę serdeczną. Oby nie skostniała, nie skamieniała, oby dała się wspomnieniom poruszyć…

  

Zdjęcie - szkoła "parkowa" w ogóle i w szczególe.

Na pierwszej stronie książki „Szkoła wielu zmian” wydanej w ubiegłym roku  napisano: „ To wydawnictwo (…) może być okazją do chwili wspomnień o nauczycielach, szkolnych przyjaźniach, koleżankach i kolegach. Hołdem dla pedagogów (…). Oni zawsze dzielili się swą wiedzą, otwierali swym podopiecznym oczy na świat, uczyli żyć we wspólnocie i pomagali rodzicom w wychowaniu, tak jak to i dziś czynią ich następcy.”  

  

Zdjęcie - Sempa - jaka była, jaka będzie