Zamierzałam pisać o Łucji a właściwie o kilku świętych Łucjach ale ... Cóż... Jutro data znamienna - 13 grudnia, kolejna rocznica ogłoszenia stanu wojennego w Polsce. Co więc zrobić przy tej podwójnej okazji? Życzenia? Tak, życzenia dla solenizantki Łucji mam. I dla Polski też: spokojnymi dniami niech obdarzone zostaną wszystkie kobiety noszące imię świętej a Polska niech dostanie ich całe wieki. I niech patronka chorujących na oczy weźmie pod opiekę tych pamiętających stan wojenny, ich bliskich i ludzi dobrej woli, bo nie chcemy oglądać ponownie podobnych obrazów jak wówczas.

Zdjęcie - jako ilustrację do niniejszego wpisu zamierzałam umieścić tu zdjęcie obrazu lub figury św. Łucji pochodzące z Tarnowskich Gór lub powiatu tarnogórskiego. Niestety, w moim archiwum fotograficznym takiego nie znalazłam. Zamiast niego umieszczam tu wizerunek świętej Teresy (najprawdopodobniej to tę świętą uwieczniono na tablicy nagrobnej na jednym z miejscowych cmentarzy).