Kobieta ze Śląska w Polsce, Europie i nie tylko

Idę sobie, idę, rozglądam się tu i tam, biorę do ręki, ściskam i głaszczę, otwieram i zamykam, patrzę w górę i patrzę w dół, słucham muzyki z głośników nad głową i rozmów ludzi z tego samego poziomu co mój, przesuwam i podnoszę itd. … Te wszystkie czynności i wiele, wiele innych wykonuję w otwartej przestrzeni ale jednak podzielonej i zamkniętej - taka jest Ikea czyli Skandynawia na Śląsku. Sprzedaż mebli i elementów wyposażenia wnętrz oraz artykułów dekoracyjnych, wiadomo.

I cóż tam na regałach i półkach? A tam to i owo a między tym wszystkim, coś czego szukam i potrzebuję; wypatrzyłam! Ochraniacz nieprzemakalny na materac o wymiarach 90x200cm! Artykuł banalny? Może ale… To produkt internacjonalny wyprodukowany w Estonii, sprzedawany przez firmę ze Szwecji, w sklepach w Polsce. I na koniec niespodzianka! Projektant produktu to… kobieta, młoda „dizajnerka” ze Śląska, urodzona w naszym mieście - w Tarnowskich Górach, wykształcona na europejskich uczelniach i w Krakowie, praktykująca w wielkich europejskich miastach, posiadająca własną pracownię w stolicy – w Warszawie. Drobna, skromna, z wielką wiedzą branżową, wielkim dorobkiem projektanckim i jeszcze większym potencjałem na przyszłość. Tak ją odebrałam, przeczytawszy o niej sporo i obejrzawszy niejeden jej projekt i realizację. Ach! I jeszcze dodam takie przymiotniki: pogodna, optymistyczna, kontaktowa. Wiem z autopsji ?

Pani Maju, pozdrawiam po tarnogórsku – szczerze i serdecznie!
Ojej, nie napisałam, o kim napisałam! To Maja Ganszyniec, stond, od nos - ze Gór.